UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
No cóż widzę, że opacznie zrozumiano moje słowa. Jestem już osobą dorosłą, z niemałym doświadczeniem, która sporo już widziała. Ukończone przeze mnie studia, przygotowały mnie do pracy z osobami mającym problem z narkotykami, jak również poszerzyły moją wiedzę w tym kierunku. Przeszedłem przez okres liceum i studiów - spotkałem więc na swojej drodze wielu ludzi, mającymi kontakt z tą używką na przestrzeni wielu lat, choć jak zaznaczam - sporadycznie. Żadna z nich nigdy nie zrujnowała sobie życia, zdrowia, nie stała się osobą wolnomyślącą, czy też mającą problem z pamięcią. Niezaprzeczalnym jest faktem, że każdy kto będzie nadużywał wszelakich używek poniesie w większym lub mniejszym stopniu konsekwencje psychiczne i fizyczne. Należy jednak pamiętać, że marihuana jest o wiele mniej groźniejsza, niż chociażby alkohol czy papierosy, których skutki są katastrofalne dla organizmu i nie wykazuje właściwie żadnych właściwości uzależniających (proszę tutaj spojrzeć na raport Światowej Organizacji Zdrowia). Bardziej liberalne państwa już dawno to zrozumiały i podjęły rozsądne kroki, jakim jest legalizacja tej używki. Jak już wspomniałem wcześniej, nie można wysnuwać wniosków, że ktoś kto zaczął palić marihuanę automatycznie sięgnie po twarde narkotyki, bo to czysty absurd.
Kelso