A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Moja wypowiedź dotyczy komentarzy nie artykułu. A tak prawdę mówiąc mordy pokazywać, plakaty z adresami rozwieszać z tym się zgadzam.
Zabierać, a może od razu zabić pijaka?
Jakoś trzeba stopniować kary. Na początek skazywać na przymusowe odpracowanie winy na przykład na dwa tygodnie i tydzień wykładów (przepisy) obowiązkowo. Oczywiscie pod warunkiem, że delikwent został złapany przez policję i nie spowodował wypadku. Do czasu odpracowania i wysłuchania wykładów (zwolnienia lekarskie nie powinny być honorowane! lekka praca dla sercowych tez powinna się znaleźć) prawo jazdy jest zatrzymane! Nie powinno się też honorować szwagrów i pociotków - też powinni być karani.
Powtórne złapanie pijanego kierowcy - więcej godzin pracy na rzecz społeczności, którą pijak chciał okaleczyć.
Kolejny krok to więzienie np. dwa tygodnie odsiadki i obowiązkowo wysłuchanie wykładów z przepisów przez tydzień. Wykłady z przepisów z naciskiem na ogólne zasady ruchu z podkreśleniem i podaniem przykładów, co czynić - na przykład zamówić taksówkę, która dowiezie do domu, do pracy (?) z kierowcą który odwiezie pijakowi JEGO auto do wskazanego miejsca.
Trochę przydługie, ale bardziej prospołecznie.
Biznesmen będzie wkurzony, "zwykły" obywatel pewnie też (bo zobaczą go znajomi przy pracy), ale być może przed jazdą przypomną sobie, co im powiedziano w ramach szkolenia przymusowego.
Jakie stopniowanie kary? Powtórne złapanie,następny wybryk i w końcu więzienie tak z 14 dni, potem 150 dni i tak dalej , na końcu co powiesić czy krzesło. Publicznie piętnowć, prawko dożywotnio. W przypadku 2 wpadki to będzie podwójne przestępstwo (pijak i bez prawka) i takiemu dowalić więzienie (tylko ciekawe czy będą miejsca bo słyszałe , że czeka się w kolejce)
BEZWGLEDNIE KARACH WŁACZNIE NAWET Z AUTEM KTORYM JEDZIE I NIE JEST KIEROWCY WLASNOSCIA...
Nie rozumiem również stopniowania kary. Pierwszy raz złapie policja, kara odpracowania publicznego, a drugi raz wsiądzie i zabije.... Tak, stopniować...
A co zrobią gdy nie bedzie jechał swoim samochodem?
Nie rozumiem ludzi, ktorzy wsiadaja za kierownice po spozyciu alkoholu.Czy oni nie zdaja sobie sprawy z tego , ze moga odebrac zycie niewinnemu czlowiekowi.!!!????
Ale niech ten przepis dotyczy wszystkich obywateli,niestety Prawo jest tylko dla maluczkich.Co robia skazani Poslowie prawomocnymi wyrokami za jazde po pijaku w ławach poselskich?????
Totalna bzdura Art. 46. Konstytucji RP "Przepadek rzeczy może nastąpić tylko w przypadkach określonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu" więc się teraz pytam jakim prawem Policja przed orzeczeniem sądu konfiskuje samochód kierowcy, oraz Art. 64. "
Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych ..." polecam i życze powodzenia kochanej Policji w konfiskowaniu samochodów.
Jasne ze jest to bezprawne dzoałanie,ja bym formalnoie zgłosił kradziez auta przez policjeeeee,najwyższym Aktem Prawnym jest Konstytucja RP,a ta sie nie zmiewniła