A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
a ja kilogramy nosiłem, na czlowieka wyrosłem, nikt nie robił afery. Czy kiedyś książki były lżejsze? Ni ewydaje mi się... Ale to były inne czasy- było się niegrzecznym, a nie nadpobudliwym, ojciec mógł wlać w tyłek i dawał wiarę nauczycielowi- a nie wychowywał bezstresowo i szczuł nauczycieli i przychodził z pretensja, że nauczyciel każe dziecku czytać, pisać i uczyć się. O tempora, o mores
kaz...Ty chyba rzeczywiscie zyjesz w innym swiecie.Kiedys ksiazki byly drukowane na zwyklym papierze, a nie kredowym i wazyly srednio 1/5 tego co obecnie...Nauczyciele kaza dzieciakom nosic wszystkie ksiazki, do tego zeszyty i... cwiczenia.tak tak. Obecnie nauczycielom nie wystarcza juz zeszyt i podrecznik.A cwiczenia wbrew pozorom tez swoje waza.Poza tym jezeli dziecko ma dziennie 6-8 lekcji, to wystarczy policzyc ile makulatury nosi ze soba.Do tego jeszcze stroj na w-f, piornik itd. Przeszkadza to wszystkim z wyjatkiem nauczycieli i dyrekcji. Latwiej zrobic im jeszcze 2 w-fy, w czasie ktorych dzieci cwicza na korytarzach(np 11 na korczaka) niz zrobic szafki i wymagac od siebie samych, normalnego traktowania ludzi, ktorzy w przyszlosci beda pracowac na ich emerytury. Proponuje zeby portel, w ramach zbierania doswiadczenia medialnego postaral sie naglosnic ta sprawe.Wy macie wieksze szanse trafic do odpowiednich ludzi w kuratorium i w szkolach...Mysle ze Pan Prezydent rowniez chcialby zadzialac w tej sprawie:) A moze jakas wieksza akcja wspolnie z tv?Radze przemyslec i sprobowac.Problem jest duzo szerszy niz sie wydaje.Dotyczy bowiem nie tylko szkol podstawowych ale rowniez gimnazjow...Zycze wam powodzenia...
nie rozumiem po co te szkoły istnieją skoro dzieciaki całą wiedzę targają w tornistrach zamiast w głowach, dlaczego edukacja obowiązkowa lecz bezpłatna staje się udręką i upokorzeniem dla dzieci. Najłatwiej jest podsumować - kołderka jest zbyt krótka
A czy są jakieś przepisy ( tak samo jak w pracy pracownik - przepisy BHP ) ile kg może dźwigać uczeń ?
kaz brawo!!!!! świetnie to ująłeś. wystrczy wyjąc trzypietrowy piórniczek z wyposarzeniem z plecaczka plus wielki wór kredek i mazaczków świecących brokatowych itp., samochodziki, klasery karteczek kolorowych i plecaczek bedzie lżejszy :)
anonomku to chyba twoja pociecha nosi coś takiego w plecaku!
Tak już niedługo nawet nauczyciele nie beda potrzebni.Każa kupować sobie DVD(gimnazjum nr.2)poto by puszczać filmy na historii czyli ze nauczyciel przestanie byc potrzebny wystarczy DVD
wkrótce będziemy "chodzić" do szkoły przez internet i problem się rozwiąże.
Tornistry są za ciężkie , ale ta cała prasówka wisi już prAwie tydzień , czy nie powinna być bardziej aktualna
Szkoła powinna nam zafundować półki na niektóre ksiązki czy rzeczy