21
30.01.2025

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
@Choćby jeden -Gdyby ktoś zechciał przedłużyć linię tramwajową do muszli to trzeba by wyciąć kilkaset drzew, albo zlikwidować ulicę -dopiero byś japę wykrzywiał. A rowerkiem nie łaska, albo Boltem, wychodzi tyle samo co tramwajem
.,,.,.,. (2025.01.30)

info

4  
  11
Zakon Kaznodziejski popularnie nazywany Dominikanami powstał w 1216 roku (założyciel hiszpański duchowny Domingo/Dominik Guzman, stąd dominikanie). W 1223 roku za sprawą Jacka Odrowąża Zakon ten przybył do Krakowa, skąd rozpoczął swą misję na obecnych ziemiach Polski, w tym we Wrocławiu, Płocku, Poznaniu i właśnie w Elblągu. W naszym mieście ostatecznie zakonnicy pojawili się w 1240 lub 1241 roku i wybudowali ten kościół. Jacek Odrowąż i jego brat Czesław wcześniej działali na terenie Czech, a wybrali Kraków głównie z uwagi na to, że do 990 roku należał on do tego kraju. W 1000 roku po włączeniu go do państwa Bolesława Chrobrego utworzono tam jedną z trzech diecezji na ziemiach Polski. Dominikanie w swej historii wsławili się tym, że decyzją papieża Grzegorza XI byli decydentami Świętej Inkwizycji i urzędem tym kierowali do jego ostatecznej likwidacji (formalnie nastąpiło to w1870 roku).
Eldomkra (2025.01.30)

info

6  
  0
Drogi Panie: Tak jak napisał autor przy muszli nie było pętli tramwajowej. Tramwaj dojeżdżał do istniejącego dzisiaj parkingu. Motorniczy " zabierał" wajchę i szedł na drugi koniec tramwaju, i ruszał w kierunku miasta. Im
Katamaran (2025.01.30)
@erg. - To czy napiszemy Abbega czy Abegga, a może Abbegga, to nie ma większego znaczenia z tego względu, że zawsze to nazwisko będzie się czytało "Abega". W języku niemieckim jak są dwie spółgłoski obok siebie, to nie czytamy ich osobno np. Anna przeczytamy "Ana", a Susanna przeczytania z kolei "Zuzana". Zatem nie kłóćmy się o pierdoły, które nie mają większego znaczenia.
Koenigsberger (2025.01.30)
Artykuł w zasadzie nie wnosi nic nowego. Powtarza znane powszechnie fakty.
(2025.01.30)

info

3  
  6
@Katamaran - Parking znajduje się przy samej muszli koncertowej i tam tramwaj dojeżdżał. Pisząc o pętli miałem na myśli koniec trasy. Motorniczego z wajcha przechodzącego na drugi koniec tramwaju nie pamietam.
(2025.01.31)
To tak po kolei: komentator(ka) "erg" odnosi się do pisowni i ma rację, nic nie mówi o wymowie tego nazwiska (artykuł w Portelu, nie w radio(u) ). Chyba się nie ma czego czepiać. A co do zdjęcia współczesnego, tyczącego trasy "2" do Bażantarni, to jak raz tym odcinkiem tramwaj nie jeździł! Tak uważam i nawet jak nie będę miał racji, to chyba nadal będę tak uważał. A co do Galerii EL, to chciałbym przypomnieć, że przez lata ten unikatowy przybytek artystyczny nosił nazwę "Laboratorium Sztuki Galeria EL". Natomiast nie przypominam sobie, aby Gerard Kwiatkowski używał nazwiska "Blum". Bodajże w grudniu 1973 roku Gerard wyjechał do Niemiec, wtedy jeszcze Zachodnich (RFN), i po jakimś czasie wrócił do nazwiska Blum. Sporo lat minęło, pamięć jest zawodna, ale wydaje mi się, że tak było. Pozdrawiam czytelników Portelu.
Janusz S. (2025.01.31)
Tramwaj ma pętle 600m od bażantarni. Autobus do bażantarni nie kursował, ale kiedyś linia 17 jeździła na górę chrobrego.
(2025.01.31)
Z ta Marymoncka cos nie tak... Na starej fotce, po lewej stronie widac zbocze. Fotka w kolorze tego nie pokazuje.
bluselka (2025.01.31)

info

0  
  0
@Janusz S. - Zgadza się. Podczas ostatniej wizyty ministra B. Neumanna w Elblągu, na terenie Galerii-EL, zapytał on mocno zdumiony Gerarda Bluma-Kwiatkowskiego: "Woher kennen Sie die deutsche Sprache so gut?" - "Ich bin Deutscher", odpowiedział Gerard Blum-Kwiatkowski. Pan Jarek Denisiuk, były dyrektor Galerii-EL, może ten fakt potwierdzić.
erg. (2025.01.31)