A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Rowerem PO miescie? Tylko i wyłacznie po jezdni! Na tych czerwonych chodnikach chodza ludzie! Ja jezdze po jezdni nawet wtedy gdy wzdluz jest ten czerwony chodnik. Major rowerowy to ten sam urzednik za czasow odwolanego grzesia. n.Mowicie ze przyszło nowe? ze nowe twarze i nowi ludzie oraz nowa jakosc? Akuku!!!
Najlepsza jest ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Krolewieckiej do Dąbrowy bo ciągle w planach.
Najlepszy jest ten most ćwierkacza nazywany groteskowo uni jewropejskiej. Symbol niegospodarnosci, wąskiego patrzenia na świat, symbol ograniczeń dla pewnych grup społecznych, dostępny dla wybranych, utrudniający życie. Synonimy UE jak i komuny. Czy jest w planach jego wynurzenie i budowa estakady z prawdziwego zdarzenia? Jechać przez ten most bez pobocza rowerem to jak gra w rosyjską ruletkę.
Jej budowa utknęła, bo jakiś elbląski zwolennik drzewek ją oprotestował, że jak to tak, wyciąć kilka drzew pod nowy chodnik, ścieżkę rowerową i miejsca parkingowe
Jadąc od Osiedla za Politechniką w stronę Saperów na odcinku Kochanowskiego- Komeńskiego kilkukrotnie byłam zmuszona zjechać na chodnik. Zła jakość oświetlenia drogi, powoduje częste konflikty słowne między kierowcami, a rowerzystami. Wiele razy samochód przejechał zaledwie kilka centymetrów ode mnie. Każdego dnia jadąc do pracy na tym odcinku każdy z nas rowerzystów jedzie w wielkim stresie. Boimy się zarówno potrąceń jak i agresji ze strony kierowców.
POlecam wozic gaz pieprzowy i pałke teleskopowa w celu resocjalizacji i niegocjacji z chamskimi kierowcami.
Jak się jeździ rowerem po Elblągu: brak ścieżek lub w opłakanym stanie, ścieżki kończą się dziwnych momentach i trzeba się teleportować z rowerem. Gdy wyjeżdżam z rowerem do Trójmiasta czuję się jak w innym kraju.
Jak ktoś lubi ekstremalne doznania to polecam przejechać "ścieżką rowerową" ul Robotniczą od rynku do Obrońców pokoju, nie jest długa jakieś 300m ale dobrze oddaje zaangażowanie władz w rozwój i stan infrastruktury rowerowej w Elblągu, powodzenia. Należy : ominąć kilka słupów stojących na środku ścieżki, następnie za szkołą ( dawna SP2) ominąć auta wystające na ścieżkę, a na koniec żabka i ciągłe blokowanie przez ciężarówki z dostawą. Jak już myślicie że koniec... no to macie rację. Przed sklepem "Społem" kończy się ścieżka. Tak wygląda infrastruktura rowerowa w Elblągu. Ale jak powiedział ktoś "Elbląg to stan umysłu".
i jeszcze jedno. Zdarza się, że rower kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych i więcej. W razie kolizji rowerzysty ze słupem stojącym na środku ścieżki (ul Robotnicza) proszę wezwać policję celem potwierdzenia zdarzenia (protokół) i domagać się odszkodowania od miasta (zarządcy drogi). Ta ścieżka zbudowana jest z pogwałceniem jakichkolwiek norm bezpieczeństwa. Już kilkukrotnie nasze miasto wyśmiewane było w ogólnopolskiej telewizji, to właśnie nazywa się dbałość o wizerunek naszego miasta.
Brakuje ścieżki rowerowej ulicą Mazurską!!!! A okolica fajna i oblegana lecz niebezpieczna !!!