A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Najpierw niech Zarząd Dróg Wojewódzkich wywiąże się z przygotowania się dokumentacji na ścieżkę rowerową wzdłuż tej samej trasy 504 od Dąbrowy-Kolonia do Pogrodzia. Czekamy na tą dokumentację już 3 lata. Dokumentacja na trasę z Elbląga skrzyżowanie Królewiecka- Fromborska do Dąbrowy-Kolonia o długości 4,4 km kosztowało 230 tys. Skąd cena 600 tys na odcinek 6 km? Pomyślcie jak połączyć przyszłe trasy Pogrodzie - Krzyżewo. To niespełna 5 km. W ten sposób powstałaby pełna trasa rowerowa Elbląg - Frombork
Tam w ogóle powinni na trasie GreenVelo od Tolkmicka aż do końca lasu albo asfalt położyć, albo płyty drogowe położyć, bo to się ciężko jeździ po tych kamieniach i żwirze
Jeszcze w 2020 chcieli budować ścieżkę pieszo-rowerową od Dąbrowy do Pogrodzia. Minęło prawie 5 lat i nie ma nic
@Kuba Brener - Też, ale piszesz o innej drodze wojewódzkiej
Lepiej by było gdyby jeździły pociągi nad Zalew Wiślanej, bo jakby komuś się rower zepsuł, albo by się ktoś zmęczył to była by możliwość z rowerem do Elbląga podjechać
@Elbląg piękne miasto - Osiołku potrzeba jak najszybciej przywrócić połączenie kolejowe na tej linii kolejowej a nie likwidować i zamieniać na tandetną ścieżkę. W Polsce istnieje dziwna moda na likwidację linii kolejowych. Czerwoni likwidują co się tylko da. Tolkmicko, Frombork, Braniewo sa praktycznie wykluczone komunikacyjnie. Czerwoni już zlikwidowali całą sieć kolei wąskotorowych na Żuławach miejscami robiąc tak fatalne ścieżki rowerowe że już lepiej jechać po jezdni.
@Korba 666 - Czasy się zmieniły. Teraz niemal każdy ma samochód i jak chce pojechać do Elbląg, albo w drugą stronę, to sobie jedzie i nie czeka pół dnia na pociąg. Za to jest duże zapotrzebowanie na ruch rowerowy i pieszo-turystyczny. Zamiast przepłacać za reaktywowanie koleji, która miała sens 40 lat temu w PRL, lepiej jest właśnie przekształcić ją pod turystykę pieszo-rowerową.
Trzeba nie mieć kompletnie pojęcia o temacie, żeby pisać takie bzdury. Polecam zobaczyć jak to wygląda na Dolnym Śląsku. Tymczasem u nas kurę znoszącą złote jaja pieczemy nad ogniskiem. Każdy choćby pobieżnie interesujący się koleją, wie że nigdzie w Polsce nie jest ona w tak tragicznym, zacofanym stanie jak w warmińsko mazurskim.
A kiedy powstanie ścieżka do Rybną ?