A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Przemku, Wojtku, trenerzy i zawodnicy jesteście the best
Ministerstwo powinno wspierać takie kluby i dać im żyć, pewność jutra. Niestety nowy minister szoruje po dnie.
Panie Przemku, zapewne dał Pan z siebie wszystko. Wyszlo jak wyszlo. Po prostu byli w tym dniu lepsi, a warunki wszyscy mieli takiekie same. Mimo wszystko gratuluję kwalifikacji olimpijskiej, bo na tym etapie tez jest duza konkurencja.
Sponsor robi formę? Zostań sportowcem. Z poziomu kanapy i siorbania browaru to ciężko.
@JaBa - Polecam jeść mniej kebabów bo tłuszcz niezdrowy jest i przyjść na przystań od poniedziałku do piątku. Dwa treningi dziennie dla całej masy zawodników, ale ty przecież to wiesz tylko starasz się nieudolnie zaklinać rzeczywistość 😁
Tak było ciężko i nas system przemielił, i wypluł z drugiej strony.
No i tak właśnie wygląda rozmowa z wielkimi ludźmi... , najpierw spróbują rozmowę sprowadzić do swojego poziomu, a następnie zniszczyć doświadczeniem. Tłuszcz niezdrowy powiadasz hhhmmmmm - jeśliś taki sam znawca "sportowej kuchni", jak dietetyk, to może po prostu zamilcz. Popytaj znajomych - tych niezwiązanych - kiedy ostatnio (podczas olimpiady nie igrzysk) oglądali kajaki, a kiedy najzwyklejszych kopaczy... no właśnie.
Tepozytywne komentarze to chyba trener Wojtek pisze z dzieciaki pisze :D tylko kogo artykuły są tak nabite komentarzami :D jakby wszyscy w mieście żyli kajakami
Kogo obchodzą kajaki? Kajakarzy. Ich rodziny. Gdyby każdy sport miał być finansowy z kasy Państwa to wszyscy bylibyśmy sportowcami. Od tancerzy do rugbystów. Człowiek z ulicy wioślarza od kajakarza nie odróżni w TV. Dwa treningi dziennie, ten sam sprzęt, ten sam akwen, darmowa baza. To pasja kajakarzy nie miasta. Twój poziom to biadolenie o kebabie i tłuszczu. A ludzie wysportowani na tłuszczu i węglowodanach budują kaloryczność. Medal w szermierce - kobiety na etatach bawią się w sport. Podobnie boks i wspinaczka - jak IV liga i granie w piłkę po godzinach pracy + etat u stolarza. Kajakarze jeden medal przywieźli? Jeden brąz fuksem. Do wojska idźcie tam awans jest za medal. W czarnej dziupli jest polski sport, od poziomu sportu akademickiego do poziomu klubowego. Wszystkie sukcesy to sukcesy osobiste nie narodowe.
gnać to bractwo nie potrafiąxce zdobywać medale.