A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Mimo to, jednak napisałeś. Te "dobrego dnia" to taki zwyczaj z podkarpacia czy z podlasia? Już któryś raz się z tym spotykam od jakiegoś czasu, a nigdy wcześniej tego zwrotu nie słyszałem w naszych rejonach, gdzie zdrowy rozsądek ma przewagę nad sekciarstwem i zabobonami. Tu gdzie przewagę ma kultura zachodu, pomimo tylu napływowych z kresów.
Zrób coś wykaż się przedsiębiorczością. To Cię zjadą w komentarzach piwo po 10zł obraza majestatu. Chyba w innym mieście byłaś wczoraj. O 22 każdy lokal otwarty. Sobota szczyt imprez. Starówka tętni życiem tylko Ty zajrzałaś raz do roku na darmowy koncert.
TAKA OKAZJA!, ŻEBY ZAREKLAMOWAĆ WSZĘDZIE ELBLĄG i oczywiście, jak zwykle. OKAZJA NIEWYKORZYSTANA.
No, które miasto ma tak, jak MY? Tj.60 km do Gdańska, 30 do morza, 60 do jezior, do ewenementu pt. statek po trawie, 30 do Malborka albo do przekopu. Zamiast rozpropagować to położenie miasta i choćby trochę poopowiadać o słynnym Bienale, Zanechu, łyżwiarstwie szybkim, Drużnie, a nawet o gwiazdkach piosenki, to ważniejsze było pokazywanie, jak kwiatki układać albo ileż można było gadać o globusach?
Rewelacyjna promocja miasta. Nie ma co narzekać. Faktycznie tłumy na koncercie.
Promocja miasta polega na opowiedzeniu o nim, jego dokumencie itp. w "śniadaniówce". Jak najwięcej o całokształcie miasta, a nie zajmowanie czasu antenowego na nieistotne rzeczy.
A koncercik wieczorem - a i owszem. Byłaby jeszcze lepsza promocja miasta, gdyby przed kamerami pokazały się te młode, piękne dziewczyny, których u nas nie brakuje
Nikt nie lubi, nikomu się nie podoba. A aut tyle że na castoramie nawet wolnych miejsc do parkowania nie było :)))
Elblag zaczyna żyć, jak NÓWKA STARÓWKA.
Jakiej pandemii?; )))))))))
@Bleble - Nie opowiadajcie, że każdemu się podobało. Śmiem twierdzić, że większości się nie podobało. Poziom artystyczny i techniczny słaby. Jak szliśmy na koncert o 20.40,to zastanawialiśmy się, dlaczego na moście w okolicach S... Pub był ogromny tłok. Więcej ludzi wracało w stronę starówki niż szło w stronę sceny. Jak doszliśmy na miejsce szybko zrozumieliśmy dlaczego. Jeden wielki kicz. Narzekali na TVPiS, że zawsze było dicopolo i Maryla Rodowicz, a za czasów TVPO niewiele lepiej, a jeśli chodzi o realizację, to nawet jeszcze gorzej.
@Jamaleg - to ty chyba nie oglądasz tvp; jest jeszcze bardziej pojechana niż za PISu
Oglądałem w tv, publiczność nasza jest sztywna, stali jak mumie, ogólnie gwiazdy śpiewały jak śpiewały, ale to już inna sprawa