A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@Czy - O i to jest wspomnienie. Cudowne czas młodości. Też jak czasami wspomnę, mmmmm
@BlackJack - @Black J…-Od 1976 woziłam „13” dzieci do żłobka przy ul. Zajchowskiego. Jestem pewna, że była to „13”, a nie „3”.
Kiedyś 13 jeździła często, a teraz raz na godzinę czy półtorej godziny.....
@Kopland - Podobnie uważam a skąd pochodzą Pańskie źródła? Ciekawe są, podobne do moich jakie posiadam ale drobne rozbieżności. Autobusy ruszyły 1 lutego 1956 i była to 4 i 5,po krótkim czasie zlikwidowano 4.Faktycznie w 1961 zlikwidowano tramwaj 3 a nie jak podaja źródła w 1967 i w to miejsce uruchomiono linię 6 a w 67 z Nowodworskiej mozna było jeździć 4.Prawdziwy boom to lata 70.
Osoby w wieku rodziców i dziadków autora na pewno pamiętają przejazdy ulicą Traugutta tramwajem linii 3.Kursował on spod ratusza (dokładniej z końca ul.1 Maja) do Kościuszki po ulicy Traugutta, Górnośląskiej i Agrikola. W połowie lat 60 zastąpił go autobus nr 6,potem nr 3 i w końcu 13.Z biegiem lat zmalał rozkład oraz rozmiar autobusów.
Była to ta sama linia, której nr 3 odziedziczony po tramwaju zmieniono z biegiem lat na 13.
niestety w 1976 13 jeszcze nie było, a do żłobka wozić Pani mogła właśnie 3,w 1985 roku zmieniono z 3 13 z 18 8 z 19 9 itd
Ja podobnie.13-stką jeździłem bardzo często regularnie do babci na Świerkową (przy Piłsudskiego gdzie był przystanek). Możliwe, że nie raz w tych latach 90-tych czy później siedzieliśmy obok siebie w autobusie :) Piękne czasy dla dzieciństwa i wczesnej młodości.
Piekne czasy młodosci i warto powiedzieć że w tamtych czasach komunikacja miejska była faktycznie dla Mieszkanców. (a nie na sztuke tak jak teraz, byle by była)
Fajny artykuł. Też pamiętam ten sklepik po schodkach. Prowadziło go bardzo miłe małżeństwo. , pan miał na imię Teodor. Wcześniej prowadzili warzywniak na Nowowiejskiej w budkach.