Informacje o decyzji koncernu docierają do naszej redakcji od popołudnia. Z relacji pracowników wynika, że jest nieodwołalna.
– Wygaszenie odlewni ma potrwać do marca 2025 roku. Rozmowy dotyczące regulaminu odejść pracowników mają być dopiero prowadzone. Oby nie były gorsze niż wtedy, gdy zamykali odlewnię żeliwa – twierdzi jeden z Czytelników, który skontaktował się z naszą redakcją.
Takich sygnałów odebraliśmy dzisiaj kilka od różnych osób, dlatego postanowiliśmy upublicznić tę informację, traktując ją jako wiarygodną. Wysłaliśmy w tej sprawie pytania do centrali koncernu, pytając o przyczyny decyzji, przyszłość pracowników i szczegóły dotyczące zamknięcia odlewni staliwa. W odpowiedzi otrzymaliśmy oświadczenie GE, które publikujemy tutaj.
Z naszych informacji wynika, że w zakładzie pracuje obecnie ok. 170 osób. Kooperuje z nim wiele lokalnych firm.
W 2022 roku General Electric zamknął odlewnię żeliwa, teraz jak widać przyszedł czas na odlewnię staliwa, która istnieje w Elblągu od 1948 roku... GE szukało od lat kupca na tę część firmy, ale - jak wynika z naszych informacji - negocjacje spełzły na niczym.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Bo to stan umysłu jest
Prawo właściciela, można było kupić i nie zwalniać.
Nowa władza już działa....
@Nie rozumiejący kuglarz - Stara władza, stara. Nowa wsadza do wiezienia starą - póki co
Czyli jednak to takie wrogie przejęcie Alstomu było
Wygasili IT, wygaszaja produkcję, ciekawe co się stanie z tymi halami. W końcu dopóki GE będzie właścicielem, będa musieli to utrzymywać, co i tak nie będzie dla nich korzystne. Właściwie to całe przejęcie Alstomu z góry wygladało na wygaszanie...
Nie martwcie się ludzie, znajdziecie pracę w któreś z biedronek, lidlow czy castoram. Najniższa krajowa prawie jak średnia, więc nie ma co narzekać
Dobrze, bo nie będzie śmierdziało jak z huty. Źle, bo ludzie z biedy jeszcze więcej będą palić oponami, butelkami i pampersami. Elbląg, tu jest coraz gorzej, ale władza się wyżywi. Bądźmy spokojni.
Fajnie biedzie spotkać mistrzów formierni na posredniaku
rozmowy trwały od dawna, ale poprzedni minister z PIS cichutko siedział, cichuteńko. psssss.