A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Moje pytanie :Czy mamy jeszcze nasze złoto sprowadzone przez pis z Anglii ? Czy już rozkradzione?
Jak "sprowadzone" przez PIS, też się zastanawiam.
@Tak to widzę - Robert jak pijesz, to nie pisz
Żona Mariusza Kamińskiego przeczytała również krótki list od uwięzionego posła. Oto jego treść: -----
Kochani bardzo dziękuję wam za wsparcie, za solidarność ze mną i z Maćkiem, za słowa otuchy dla naszych najbliższych. Proszę i apeluję - walczcie ze złem, które ponownie pojawiło się w naszym kraju 13 grudnia. Trzymamy się mocno. Nasi wrogowie nigdy nie zobaczą białych flag w naszych rękach. Podły reżim Tuska nie jest w stanie nas złamać. Damy radę, zwyciężymy, razem obronimy Polskę.
Wniosek Prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego.
15 stycznia 2024
W związku z próbą nielegalnego usunięcia ze stanowiska Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego oraz niezgodną z prawem próbą wskazania nowego pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda w dniu 15 stycznia 2024 r. złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej a Prezesem Rady Ministrów oraz Prokuratorem Generalnym.
Zgodnie z art.86 ust.1 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U.z 2019 r. poz.2393), wszczęcie postępowania w sprawie sporu kompetencyjnego skutkuje z mocy zawieszeniem postępowania przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny.
Prof. Piotrowski: Ustawa nie przewiduje takiej formy
Poważne wątpliwości dotyczące prawidłowości usunięcia Barskiego z urzędu ma konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski. Jak podkreślił w rozmowie z "Rzeczpospolitą", usunięcie takie możliwe jest jedynie w drodze odwołania, które szczegółowo reguluje ustawa - Prawo o prokuraturze.
Jak podkreśla dziennik, zgodnie z tą procedurą prokuratora krajowego odwołuje premier na wniosek prokuratora generalnego za pisemną zgodą prezydenta.
- Ustawa nie przewiduje takiej formy usunięcia prokuratora krajowego z urzędu, z której skorzystał minister Adam Bodnar. A zatem w rozumieniu ustawy prokuratorem krajowym pozostaje ten, kto urząd ten zajmował, zanim minister dostrzegł nieprawidłowość w jego obsadzeniu - tłumaczy Piotrowski.
Jego zdaniem "wszelkie decyzje będące w kompetencji prokuratora krajowego, jakie podejmie osoba pełniąca obowiązki tego prokuratora, ale nie będąca nim w rozumieniu ustawy, będą obciążone istotną wadą prawną"
portal znów sonduje elblążan
przez 8 lat to Polska się rozwijała i nam żyło się dużo lepiej a teraz co bałagan i anarchia i okłamywanie ludzi w telewizji i na portalach najeżdżanie na prezydenta
ciekawe, kiedy w końcu lud prosty zajarzy, że ten cały cyrk to tylko teatrzyk dla g%j'ów... ciekawe czy długo jeszcze zajmie nam co najmniej dogonienie Szwajcarii w sensie ich stosunku do współ/samo-rządzenia swoim regionem, przeszkolenie większości społeczeństwa z jakichś podstaw medycyny katastrof / ew. wojaczki. Tam nikt za bardzo nie wie, kto jest ich prezydentem, jakich mają premierów (te funkcje są i tak rotacyjne) - większość ludzi obchodzi to, nad czym będą głosować w tym miesiącu podejmując wspólnie decyzje w referendum. Tzw. polityk jest tylko wykonawcą woli społeczeństwa danego regionu. Jeśli się nie sprawdza = out, i po sprawie. Jak w zwykłej robocie. Tyle w temacie. Dopóki tutejsze masy będą dawały się wodzić jakimś groteskowym pseudo-elitom "politycznym" i jarać się tym prymitywnym teatrzykiem rozgrywanym w partii POPiSLDPSLR3dr... dopóty będziemy d... ni aż miło, będą coraz większe wydatki i większe podatki, większy zamordyzm i powolne odbieranie nam podstawowych praw... kto tego jeszcze nie widzi - ten żył pod kamieniem ostatnie 2-3 dekady... a przynajmniej ostatnie 3 lata.
Anarchia to bardzo przemyślany i konkretnie ułożony system społeczny w porównaniu z tym, co dzieje się m. in. w Polsce po upadku komuny. Zresztą na tzw. zachodzie dzieje się już podobnie - banksterka jest wszak globalna, więc wstawiła swoje kukiełki w większości cywilizowanych państw - bez względu na to, jak się nazywają i jakie tam literki i loga pojawiają się za nazwiskami tych kukieł.