A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Ulica to nie tor wyscigowy, karac bandytow bezwzglednie. Wiecej suszarek to w miescie bedzie bezpieczniej. Stac w przypadkowych miejscach, a nie pewniakach to beda wyniki.15-20min i zmiana miejsca to mistrzowie prostej na yanosiku nawet nie ogarna
Chciałbym zobaczyc Policje na ul. Kościuszki, od skrzyżowania z Bema do Piechoty. Zapierniczaja tam grubo powyzej 70.Wyjechanie z Orzeszkowej w lewo lub na wprost to bardzo trudny manewr w tym miejscu
Problem w tym, że w powiecie ich nie zobaczysz. I takie to wypadki jak w Ogrodnikach.
@PuscicZbutaPiratowDrogowych - W Polsce nie na ulicy, a jest jednia, więc już chyba na samym początku kimentarz można uznać za pozbawiony merytorycznej wartości.
Macie racje z tym suszeniem, ktoś z góry to zleca, i chodzi o kase a nie o bezpieczeństwo. To tylko przykrywka. Co z tego ze pojade na modrzewinie 70km/h.... a to z tego ze do kasy budżetu wpadnie 500zł za mandat..... policja nadaje sie tylko do tego, wlepiania mandatów.
A to że piesi przechodzą w kółko na czerwonym świetle koło carefura, to tego już nie widza nasi policjanci.....
Jak to czemu, bo to po pierwsze najłatwiejsze, po drugie można było się podlizać pis, wykonując wszelkie możliwe represje wobec kierowców.
Ta grupa na fb to jakiś żart. Juz nie polega na pisaniu gdzie stoją i gdzie są utrudnienia. Teraz to każdy pisze tam co chce. Generalnie jeden wielki śmietnik. Administratorka to też jakiś żart. Zamiast zostawić grupę sobie i dbać tylko o kulturę i żeby śmietnika nie było. To same napędzają pisanie o duperelach i jeszcze żebrają pieniądze na "kawusie" za ciężką pracę administratorek. A jak widziałem na ulicy jak jeżdżą to to te typy kobiet co na 50 jeżdżą 40 i totalnie nie ogarniają. Nie pozdrawiam
@cogitans_1 - Co za różnica ? Ulica czy jezdnia, przekaz jest jasny rozdrabniaczu g na atomy. Zamiast uskuteczniać swoje wypociny poćwicz poprawne pisanie merytoryku
Przecież wpływy, a właściwie ich wielkość, z mandatów do budżetu państwa są zapisane w ustawie. Rok się kończy, trzeba narzucone limity wykonać, bo będzie deficyt.