A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@Litości - P/ola/k oj masz sentyment do mostka!
Od budowy na osiedlach np. Placow zabaw sa spoldzielnie I zarzadccy budynkow wraz z mieszkamcami reprezantujacymi, od budowy drog I chodnikow jest zarzad drog, od wlasnie wystapien muzycznych kiedys koncerty nie tylko w dni chleba dom kultury dzisiaj slaby zarzad wraz z dyrektorem !projekt obywatelski to cos w przesyrzeni miejskiej dowalone na maksa powinno byc o zakup tramwajow miejskich Tez na to pule byly przeznaczane a tramwajow nie widac procz tych ktore w krajach Tez jak polska zostaly przeznaczone na szrot a za flaszki w restauracjach na rachunek miejski pod zapusem faktury usluga gastronomiczna teafily na zarzady oddane pizamiastowym sluzbom komunikacji miejskiej, moze ustalcie punkty odnosne pelnienia waszych funkcji publicznych I obowiazkow Tez sa Normy ktorych musimy dotrzymywac pod roznymi wzgledami I technicznymi Tez bo nie bedzie widac turtsty I ludzi ktorzy to nowosc na rynku widza
@Autochton - Nie tylko po Emblonsku, tak jest w całej Polsce jedna z firm położyła łapki na wszystkich bez mała parkingach i trzepie kasę. Z jakiej jest opcji nie wiem, ale wnikliwi badacze dojdą prawdy. Pozdrawiam zmotoryzowanych.
"Zagłosujemy na 88 ze 156 wniosków" Po pierwsze primo, to dlaczego Budżet Obywatelski jest moderowany przez najmędrszych z mondrych urzędników pana prezydenta ? 68 wniosków nie spodobało się paniom i panom urzędnikom ? ! Po drugie primo, czy panie i panowie urzędnicy i wymieniony z nazwiska przedstawiciel obywateli wybrany przez urzędników mają STATUS SUPEROBYWATELI i dlatego opiniują i zatwierdzają albo utrącają wnioski innych mieszkańców, którym nie nadano takiego statusu ? ! Po trzecie priomo, to czy wymieniony z nazwiska pan nie obiecywał, że zda relację na łamach Portelu ze swej pracy jako WYBRANY PRZEZ URZĘDNIKÓW rzecznik mieszkańców miasta ?
Nie decyduję o przyjęciu wniosków - robią to departamenty i prezydent. Zespół ma jedynie głos doradczy co do kwestii zmian w budżecie obywatelskim.
W zespole wyrażaliśmy swoje zdanie co do gotowej już listy zaopiniowanych przez departamentów wniosków. Ale tak jak mówiłem - to głos doradczy - najlepiej widać po tym, że część złożonych przeze mnie wniosków jest odrzucona. Odnosiłem się co do każdego wniosku, w którym nie zgadzałem się z opinią departamentów (było 22 takich przypadków) - niezależnie kto go składał. Zależy mi, żeby projektów było jak najwięcej - a że będzie konkurencja to bardzo dobrze.
Co do 5 wniosków były to kwestie na tyle ewidentne (kwestia poparcia przy braku zameldowania) że wnioski zostały dopuszczone do głosowania.
Mimo tego o czym mówiłem powyżej - pierwotnie nie chciałem składać wniosków - zmieniło się to po moim cyklu rozmów z mieszkańcami w różnych miejscach Elbląga, gdzie padło tyle ciekawych pomysłów, że nie sposób mi było przejść obok tych spraw obojętnie. Część osób namówiłem i pomogłem złożyć samemu wniosek, w części złożyłem je sam.
Co do parcia na szkło - proszę wierzyć że introwertykowi nie jest do życia potrzebne xd Wręcz po tym "szkle" się czuję nieswojo - ale żeby coś zmienić trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu. A że zmiany są potrzebne w naszym mieście to mam nadzieję że się zgadzamy.
Co do zdania relacji na łamach portelu - bardzo chętnie bo jak widać trochę się działo. Złożyłem na ostatnim posiedzeniu pierwszą listę proponowanych zmian, o których mieszkańcy dotychczas mówili. Teraz chciał teraz pomagać mieszkańcom w pisaniu odwołań
@ArturPytliński - Czyli czekamy na ruch Portelu, który powinien przeprowadzić z panem wywiad na temat zmian w regulaminie BO, tak by stał się on BUDŻETEM OBYWATELSKIM A NIE BUDŻETEM DEPARTAMENTÓW I PREZYDENTA, co jasno wynika z pana postu. GM ma nadzieję, że dziennikarz Portelu nie ustawi się w roli "ciepłej kluchy" tylko stanie jako przedstawiciel obywateli miasta zainteresowanych zmianami w funkcjonowaniu BO i będzie zadawał panu pytania zdecydowanie "niewygodne", co dałoby szansę na pańskie wyjście ze strefy komfortu. GM w pewnym sensie pana rozumie i daleko jej do zazdrości, bo pańska sytuacja jest zdecydowanie niejednoznaczna. Nawiasem mówiąc GM raczej odmówiłaby pracy na takich warunkach w jakich pan się znalazł publicznie uzasadniając swoją decyzję.
@ArturPytliński - jest to nieprofesjonalne, niejednoznaczne, niewłaściwe... wszystko na nie. Nie można stać okrakiem po obu stronach i zasłaniać się argumentami "tyle jest do zrobienia"... cała ta sytuacja podważa wiarygodność tzw. "społecznika" który stał się teraz nieformalnym urzędnikiem i decyduje we własnej sprawie, oceniając czy też "doradzając" na temat swoich projektów... nie jest to jasna i przejrzysta sytuacja i rodzi uzasadnione wątpliwości.
@ArturPytliński - "Nie decyduję o przyjęciu wniosków - robią to departamenty i prezydent. Zespół ma jedynie głos doradczy co do kwestii zmian w budżecie obywatelskim. " Został pan wybrany przez urzędników do roli listka figowego czegoś, czego nie da się obronić żadnymi logicznymi argumentami.
Wschodnia część miasta nie ma parku można zorganizować coś takiego w lasku przy Dąbrowskiego. Inaczej wykarczują i zabetonuja. Druska kawał zieleni zrobić jakąś siłownię pod chmurką. Plac zabaw. Tam też są dzieci i mieszkają ludzie. Usunąć miejsca parkingowe na starym mieście. Ta część miasta powinna służyć ludziom zamiast robić za parking.