A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Zrezygnować z matematyki? Wy pisiory i tak nie wyciągnęliście żadnej nauki z matematyki pomimo uczęszczania. Najlepszym dowodem tego są wyniki wyborów. Każdy normalnie myślący człowiek, znający podstawy ekonomii potrafi jasno policzyć, że tego kraju nie stać na rozdawanie pieniędzy, że tak wysokiej inflacji można było zapobiec, ale wy nie umiecie tego policzyć. Dla was ten rząd to religia i ślepo w niego wierzycie.
Nie tylko dzieci i młodzież odchodzą od religii. Księża katoliccy również. Szczególnie młodzi zrzucają sutanny ( vide ks. Szydło ) ale zdarza się i starszym. Po seminariach hula wiatr. Jeszcze dwadzieścia lat i wszystko opustoszeje. Kościoły, klasztory, plebanie i kurie. Bóg wreszcie zrobi porządek. Kościół Jezusowy będzie ponownie mały, skromny i pobożny. Jak na początku.
@Mucha plujka - 100% racji! Nie potrzebujecie nas! I jeszcze teraz załatw, żebyście sami finansowali te swoje kółko science fiction, a nie z naszych podatków!
Dzięki za zebranie danych statystycznych i kwot - może to da komuś "na górze do myślenia", że kończy się zapotrzebowanie na te NIEOBOWIĄZKOWE zajęcia
@J.B - Dla przygłupa!
@IQ - Twoje IQ =0,00
"Tylko dziwnym trafem większość tych uczniów potem leci do kościoła brać ślub. ot hipokryzja" Mylisz hipokryzję z brakiem siły by oprzeć się twardej presji społecznej wyznawców miłości bliźniego i nakazu nadstawiania drugiego policzka, co właśnie tym postem uczyniłąś/eś.
Ja mam inną teorię jeśli chodzi o lekcje religii. Jestem osobą wierzącą a w tym roku zaczęłam się zastanawiać czy nie wypisać dziecka z religii klasa 5.Ta religia nie ma nic wspólnego z religią którą ja miałam. Była prowadzona z księdzem a nie z katechetką. Po Komunii Świętej religia wyglądała tak że rozważało się różne tematy w trakcie luźnej rozmowy. Nie było książek i ćwiczeń. Modliliśmy się na koniec i początku lekcji i było spoko. Dzisiaj musisz kupić książki i ćwiczenia, które są grupsze od książek i ćwiczeń z biologii i grografii razem wziętych. Katecheci robią niezapowiedziane sprawdziany, zadają po dwie strony ćwiczeń z dnia na dzień bo religia jest dwa razy w tygodniu. Nie o to w tym chodzi.
Dzieci się zniechęcają. A bierzmowanie jest pożegnaniem z lekcją religii. Do kościoła u nas chodzi dużo dzieci i młodzi. Uważam że na te statystyki ma wpływ to w jaki sposób jest prowadzona lekcja. Czy dzieci nie muszą się uczyć religii jak historii
@paul13 - Ciekawe podejście do wiary skoro afery pogubionych księży są argumentem za odejściem. Nie twierdzę, że za krzywdę wyrządzoną innym nie powinni odpowiadac, ba!, właśnie należy rozliczyć zgodnie z literą prawa. Jednak ludzie kochani, wiara to co innego niż afery księży i wszech obecna propaganda. A poza tym jak śpiewał Tau:
Ty pononaleś demona i śmierć,
My nie możemy pokonać smartfona przed snem.
Ty nadstawiłeś swój drugi policzek,
My nie przestajemy się kłócić i krzyczeć.
Ty bez narzekania poniosłeś swój krzyż,
My bez narzekania nie umiemy żyć.
Błogoslawiles swym katom na krzyżu,
My żądamy krwi.
Ty spałeś na łodzi zmęczony głoszeniem,
My śpimy w łóżkach zmęczeni netflixem.
Ty się modliles nocami za nami,
A my nie umiemy się modlić godzinę.
Przy jednym stole siedziałeś z grzesznikiem,
My z rodzinami nie jemy przy stole.
Ty za grzeszników oddałeś swe życie,
A my oddajemy swe życie grzechowi w niewolę.
Jak my wejdziemy do nieba, gdy trudno nam wejść do kościoła.
PS
Czy szybciej się oczyści kościół od grzechu i zostaną w nim ludzie wiary tym lepiej.
No ładnie, opowiadanie bajek kosztuje miasto 4.5 mln złotych. Zdecydowanie te pieniądze można wydać w lepszy sposób.