A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Przepraszam Państwa najmocniej jak tylko się da, ale jak to czytam... muszę iść i puścić pawia.
Powinniśmy uczyć się od miast lepiej rozwiniętych. Picie na uboczu, na jakimś skwerku nie jest trendy. Wiem bo wczoraj wpadłem na dzień do Olsztyna. Na parkingu przy centrum handlowym Dekada koło dworca głównego spał młody facet, narąbany jak chrust na zimę. Nie kontaktował. Dwóch następnych biło się pod płotem w miejscu dawnego hotelu Gromada, gdzie po zburzeniu tego wieżowca powstało super miejsce do wypicia. Kilku innych kolesiów sswendalo się wokół dworca lub po nim (a jest to miejsce ostrej przebudowy. Na koniec podszedł do mnie jakiś jegomość, pokazał że ma w kieszeni flaszkę i zapytał czy jadę, czy się z nim napiję? Było to koło poczty przy dworcu. Na nowo zrobionych ulicach w tym miejscu wala się masa petów, puszek i całych lub rozbitych butelek po alkoholu. I cała masa ludzi, bo stacja Olsztyn Główny to ruchliwe miejsce, nie to co cichy i mało uczęszczany dworzec w Elblągu. No i jak się okazuje, Olsztyn stolicą folkloru!
A zobacz jaki chlew ludzie robią na plaży w Suchaczu
Nowe bloki postawili to i na ławkach nie ma miejsca. Zasada kto pierwszy ten lepszy.
Pić piwo to chyba nie przestępstwo jeśli robi się to kulturalnie, nie zostawia śmieci nie zaczepia ludzi i chodzi do postawionych toalet.
@Yaro - To samo się dzieje na pobliskim placu do ćwiczeń. Całonocne libacje tzw. młodzieży. Kto to wychowuje? ulica chyba
Pamiętaj piwoszu - pić piwo w miejscu do tego nie przeznaczonym (impreza ogrodzona, ogródek piwny) - na pewno WYKROCZENIE. i będę ZAWSZE zgłaszał na Policję jak zobaczę. Pozdrawiam
Trybunalska - w przejściach mnóstwo śmieci. Nawet łachy. Smród prawdopodobnie ze studzienek kanalizacyjnych.
Menele, kryminaliści, alkoholicy, ćpuny to wyborcy PO w większości. Nowoczesny Kwiat Elbląga.
@Dżulius Cezar - Ale tak naprawdę w mieście brakuje (wszystkiego) ale tu konkretnie chodzi mi o dostępne wc, nawet te płatne 1 czy 2 zł (chociaż teraz już 5 kosztują). Jeśli ludziom brakuje picia pod chmurką, to może miasto powinno stworzyć miejsca gdzie można przyjść ze swoim alkoholem i go spożywać na danym terenie - no i tu wracamy do punktu wyjścia no właśnie - brakuje (wszystkiego) w tym wypadku kasy.