A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@Janek z Żulaw - Co jest jego sukcesem ? Mistrzostwo juniorek ? Widziałeś poziom ligi juniorek ? W Elblągu poziom pod kanałem elbląskim a tam jeszcze niżej. Niewidomy zrobi tam wynik dziećmi niepełnosprawnymi.
Osiągnie bo wprowadza do zespołu swoje zawodniczki, a córeczkę już ma. Pilch miał oczy i uszy niewrzawy w szatni. Mimo to i tak zrobił wynik. Za 11 miesięcy będzie oglądał jak Elbląg spada do I ligi popijając browar
Z tym co zostało (Wołoszyk, Szczepanik, Kostuch, Dworniczuk) i z tym co przychodzi to wyniku nie będzie. Teraz będziemy oglądać prawdziwa walke o utrzymanie. Wołoszyk ze swoimi fochsmi, Szczepanik będzie cyklicznie kontuzjowana, Kostuch zagubiona na boisku po pierwszej rundzie. Ciekawym zjawiskiem będzie jak tatuś będzie znosił antyumiejetnosci córki
Przedszkolankę zatrudnijcie nie trenera. Do niańczenia tych gwiazd. Jeśli kiedykolwiek usłyszę coś o budowaniu zespołu naata to przypomnieć wystarczy ruchy klubowe: Cygan, Pająk kto cokolwiek w sezonie pokazał w jakości gry dostaje bilet w świat.
Problemem Startu jest upolitycznienie klubu i brak kompetencji u osób będących we władzach klubu. Lokalni politycy traktują klub jak łup polityczny i trampolina do lansowania się. Miejsce politykow jest w Sejmie, Sejacie, Samorzadzie itp. a nie w sporcie. Najgorsze nie jest to, ze amatorzy stanowiący tzw. Zarząd nie mają żadnego pomysłu na rozwój klubu i nie mają pojęcia na temat budowy zespołu, pozyskiwaniu sponsorów ale to, ze trwają przy korycie i wciskają wszystkim naiwnym dookoła, ze nikogo jw ich miejsce nie ma. Gdyby ogłoszony został otwarty, uczciwy konkurs na poszczgolne stanowiska to okazało by się, ze sa w mieście kandydaci z kwalifikacjami i leśne dziadki nie sa do niczego potrzebne!
Zawodniczki, które wynosiły z szatni informacje dla swojego idola Dyrektora nie zasluguja na szacunek ! Woloszyk z tymi swoimi dziecinnymi fochami jest lo prostu śmieszna....
Polityka kadrowa tego klubu to jakaś parodia. Dlaczego kontrakty przedłuża tylko z plewami i ławką ? Wartościowych zawodniczki nie potrzebujemy tak. Zawsze przyjdą nowe i powiemy ten zespół się uczy. Jak co sezon, Dzień świstaka, dzień Świra... I tak k... do z..... jak mawiał młody Miauczyński
Marketingowy show klubu w social media vs rzeczywistość. Czyli odkrywamy karty a te karty to zgrane karty i pozyskiwanie zawodniczek odbywa się na ten moment po linii UKS Varsovia. Nowy trener, nowa bramkarka. To nie jest talent show pod tytułem dajemy szansę gry w Superlidze. Ta bramkarka odesłana z Superligi do UKS wraca sobie po znajomości z nowym trenerem. A pozostałe karty to znowu pewnie jakieś nieoszlifowane diamenty. Biegały po boiskach lig regionalnych i na pewno odnajdą się na naszej ławce. Good luck EKS.
Zlitujcie się. Nabieramy jakieś plewisko i znowu dowiemy się, że 7 miejsce to szczyt oczekiwań Zarządu. A 6 miejsce to nad wyraz ogromny sukces. Kibice coraz częściej zaglądać będą na mecze żeby na gości sobie popatrzeć, byłe zawodniczki EKS podziwiać jak łupią na parkiecie elbląski klub dzieciątek niewiniątek...
W tym klubie nie ma żadnej polityki transferowej, co roku rewolucja kadrowa. Kiedy inne kluby ogłaszaja transfery to działacze EKS dopiero szukają wzmocnień. Myślałem, ze po zatrudnieniu Wtulich i Milenki Kaczmarek nic już mnie nie zaskoczy a jednak się myliłem bo bramkarka Ciacka, która była jedna z najsłabszych w I lidze to dopiero jest gruby żart. Żal patrzeć jak z klubu z piękną historią robione jest pośmiewisko. Stan elbląskiego sportu, zwłaszcza gier zespołowych jest odzwierciedleniem stanu miasta.