UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Problemem Startu jest upolitycznienie klubu i brak kompetencji u osób będących we władzach klubu. Lokalni politycy traktują klub jak łup polityczny i trampolina do lansowania się. Miejsce politykow jest w Sejmie, Sejacie, Samorzadzie itp. a nie w sporcie. Najgorsze nie jest to, ze amatorzy stanowiący tzw. Zarząd nie mają żadnego pomysłu na rozwój klubu i nie mają pojęcia na temat budowy zespołu, pozyskiwaniu sponsorów ale to, ze trwają przy korycie i wciskają wszystkim naiwnym dookoła, ze nikogo jw ich miejsce nie ma. Gdyby ogłoszony został otwarty, uczciwy konkurs na poszczgolne stanowiska to okazało by się, ze sa w mieście kandydaci z kwalifikacjami i leśne dziadki nie sa do niczego potrzebne!