A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
towarzysz skorupa juz po urlopie z jarosławem/celowo mała litera/?
Bardzo proste rozwiązanie, aby udrożnić nie tylko Bema. , należy tych wszystkich udrożniaczy, ktòrzy to od ponad dwudziestu lat męczą sie z tymi problemach, - wymienić na nowych, jeśli i ci nic nie potrafią, to znaczy, że cały nasz kwiat Inteligencji wyjechał już bezpowrotnie w świat, i pomału trzeba będzie przesiadać się znowu na rowery, a Harleye spokojnie można zamienić na hulajnogi- zmniejszając w ten sposòb ryzyko upadku.
Wracając z Dębicy korzystam z objazdu przez Prusa. Po co jechać aż do Kochanowskiego ? Aktualne rozwiązanie to prowizorka która świeciła triumfy za PRL. Myślę że po poszerzeniu ul 13 pułku można by zostawić jako alternatywę. Moim zdaniem za korki na łęczyckiej odpowiadają światła na wysokości zajezdni. Zasypać zbiornik wodny i zrobić rondo by dać ludziom możliwość wyboru. Niezależnie od tych rozwiązań należy budować ul. wschodnią. Miasto się buduje więc nowe szlaki komunikacyjne to obowiązek a nie fanaberia
NIE BEZNADZIEJNY POMYSŁ ja jeżdżę pod górkę i to jest skrót
Tylko, że w normalnych warunkach ta droga jest skrótem dla samochodów jadących z nad jaru w stronę politechniki, gronowa Górnego itd. Jak zmienia kierunek ruchu to cały ruch i zwiększenie korków będzie na ulicy Orzeszkowej do skrzyżowania z Bema. Już teraz jest tam dramat, przy obecnym objeździe. W godzinach szczytu stoi się na wysokości wieżowców i parku.
Lata to są lata, zmiany w mózgu, tu prędzej demencja zeżre niż odkleją się w końcu od stołków i dadzą stanowiska mlodszym i trochę bardziej nowoczesnej myśli, a tak zakorkują miasto i życie
Ulicę Pułku Przeciwlotniczego nieco przebudować kosztem działek, zrobić dwukierunkową. Na Saperów trzeba dodać zakaz parkowania oraz zdjąć progi zwalniające, a na skrzyżowaniu Saperów z Bema zbudować rondo wraz ze zmianą organizacji wjazdu na ulicę Czołgistów (to ta uliczka za pętlą tramwajową)- wjazd od Saperów. Problem korków całkowicie rozwiązany.
Rząd nie potrafi sobie poradzić z takimi problemami a wy z rządem.
Problemem to jest korkowanie się odcinka od skrzyżowania Bema z Saperów do ronda przy Łęczyckiej. Zaproponowane rozwiązanie niczego nie zmieni, bo to nie rozładuje korków. Oni dzisiaj przyglądają się sytuacji gdy na skrzyżowaniu są wyłączone światła :):)
włączyć wszystkim zielone kto przeżyje będzie miał spokój na ulicy