A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
I jeszcze mamy czołgi abrahms, o których amerykanie nic nie wiedzą. 250 czołgów widmo to potężna siła.
Wstąp w szeregi, żeby samemu się przekonać. Zawsze jest możliwość rezygnacji, przecież to służba ochotnicza. Aaaa zapomniałem, przecież najpierw trzeba zdać testy i szereg badań lekarskich. A to już nie każdy potrafi.
@Jaaaaaaaa - Tylko po co miałbym ściemniać? Pewnie jesteś żołnierzem i prawda w oczy kole. Jeśli chcesz to możemy porozmawiać o tej "ciężkiej służbie"osobiście i spróbujesz mnie przekonać, że mylę się. Co do spotkania to mam na myśli spór na argumenty, a nie na pieści. Mam bardzo wiele argumentów, co do nieróbstwa w wojsku. Uważam, że ta formacja jest potrzebna ale nie w tej formie jak teraz i jak napisałem wcześniej, są żołnierze co próbują coś zrobić ale Oni są w mniejszości. Odnośnie mojej pracy, to pracuję cały czas od skończenia technikum, a między czasie dorabiałem w wakacje od 8 roku, tak więc nie uważam się za nieroba.
"Obrona konstytucji "- Śmiech na sali.
@Były Żołnierz - zmień podpis nie zasługujesz na podpis żołnierz
@Były Żołnierz - A nie przyszło ci do głowy że jesteś ze słaby aby służyć w Wojsku ? Nie poradziłeś sobie z takimi problemami co wypisujesz to gdzie ty na wojnę chcesz iść? Problem jest w tobie nie w wojsku.
@Były Żołnierz - Co ty możesz chłopczyku powiedzieć o wojsku po 6 miesięcznej służbie??? Nie zdążyłeś zapewne nawet na poligon pojechać nie mówię już o misji. Głupoty wypisujesz synek.
Всегда готов!
@Marekzzatorza - Jakie nie poradziłem. Jestem po 30,a w biegu na 3 km z karabinem zostawiałem z tyły dwudziestoparolatków, aż chorąży opieprzył ich, że fizycznie muszą dorównać, jak i siłowo. Takie to wojsko, nie wiem jak oni zdali testy. Z czym miałem sobie nie poradzić, jak niczego nie uczyli. Przecież pisałem, że zazwyczaj ukrywaliśmy się przed dowódcami na garażach, niby sprzęt naprawialiśmy, a siedzieliśmy i nic nie robiliśmy do 14.Tak szkoli się wojsko. Mieliśmy strzelanie raz w miesiącu, busolę trzymałem 3 razy w rękach przez pół roku, a mapę widziałem z daleka i to wszystko w teorii, zamiast iść w teren z busola i mapą w rękach i sprawdzić nas w praktyce co zrozumieliśmy. Tak wiem, mamy 21wiek i są GPS-y ale czasem mogą zespuć się. Ogólnie mówiąc to była najlżejsza praca jaką do tej pory wykonywałem.