'Cały zespół do końca wierzył w zwycięstwo'

13
13.05.2021
Cały zespół do końca wierzył w zwycięstwo
fot. Anna Dembińska
Piłkarki ręczne Startu mogły sprawić niespodziankę w meczu z mistrzyniami Polski, jednak w końcówce spotkania doświadczone lublinianki przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. - Nie udało się, ale po takim spotkaniu nie mogę powiedzieć nic złego o żadnej z zawodniczek, bo cały zespół stanął na wysokości zadania i do końca wierzył w zwycięstwo - powiedział Andrzej Niewrzawa.

Elblążanki słabo rozpoczęły rywalizację z MKS, jednak w porę zaczęły odrabiać straty i na przerwę zeszły z bagażem trzech doli. - Początek był ciężki, w hali było gorąco, miałyśmy krótką ławkę. Oddawałyśmy sporo rzutów z drugiej linii, które niestety przeciwnik blokował, lub broniła bramkarka i szła kontra. Brakowało trochę sił, precyzji i doświadczenia - mówiła Katarzyna Cygan. - Grą dobrze dyrygowała kapitan zespołu, która w całym spotkaniu zdobyła dziewięć bramek, a gdy w 52. minucie wykorzystała rzut karny, jej drużyna miała jedynie bramkę straty i wynik był sprawą otwartą. - Posłuchałyśmy rad trenera, oczywiście nie wszystko udało nam się zrealizować. Zagrałyśmy agresywniej w obronie, nie pozwalałyśmy rywalkom na rzut z drugiej linii i podgoniłyśmy wynik - dodała rozgrywająca EKS.

Niestety w końcówce meczu skuteczniejsze były lublinianki, które zwyciężyły 25:23.

- W zespole lubelskim jest duże doświadczenie i sporo reprezentantek – mówił trener Startu. - Po tym spotkaniu jestem pełen podziwu dla naszych zawodniczek, bo walczyły dzielnie. Trochę szkoda sytuacji, gdzie np. mniej doświadczona Nikola Szczepanik nie umiała sobie poradzić z wyskokami Weroniki Gawlik, ale nie były to kluczowe momenty. Dzielnie walczyliśmy w obronie, mieliśmy swoje sytuacje, które mogliśmy skończyć. Na tle takiego zespołu, który przyjechał w kompletnym składzie, może zabrakło nam trochę argumentów w ataku, ale próbowaliśmy nadrobić w obronie. To był taki mecz, który można było próbować rozstrzygnąć na swoją korzyść tylko sercem i wolą walki. Punktów nie ma, a potrzebujemy ich, podobnie jak Lublin, który walczy o srebrny medal. Nie udało się, ale po takim spotkaniu nie mogę powiedzieć nic złego o żadnej z zawodniczek, bo cały zespół stanął na wysokości zadania i do końca wierzył w zwycięstwo. Było ono w zasięgu do ostatnich minut - podsumował Andrzej Niewrzawa.

Start przystąpił do tego spotkania w zaledwie dwunastoosobowym składzie. - Hanna Yashchuk już dawno zakończyła sezon. Justyna Świerczek wróciła z kadry poobijana i lekarz, u którego się leczy zalecił odpoczynek. Nie będziemy podważać jego opinii. Aliona Shupyk w zasadzie mogłaby grać, ale jej uraz jest bolesny i wymaga interwencji lekarskiej. Zawodniczka podjęła decyzję i my to zaakceptowaliśmy, że nie będziemy ryzykować. Tym bardziej jest to szansa dla tych zawodniczek, które w przyszłym roku będą dalej grały w Starcie, by nabrały większego doświadczenia. Do końca sezonu będziemy grali w dwanaście zawodniczek - poinformował trener.

Do końca bieżących rozgrywek pozostały zaledwie trzy mecze. 15 maja Start zamierzy się na wyjeździe z Piotrcovią Piotrków Trybunalski.

 

Patronem medialnym Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Przecież te dwie absencje to ciągnie ch. .. .z kilometra. Poobijana Świerczek i ona sobie bierze wolne do końca sezonu. To klubowi warunki dyktuje prywatny sportowy lekarz małolatki. No ludzie. Kolejna Shupyk gotowa do gry ale kombinuje jak do końca sezonu nie zagrać.
(2021.05.13)
Następny mondrzejszy od lekarza, do zap. .. .. są woły I pierdoły, ktore pozjadały wszystkie rozumy tego świata
Startóweczka jak gwiazdeczka (2021.05.13)
Świerczek po operacji. ..
(2021.05.14)
Podpisały kontrakty to dostały paraliżu pracowniczego. Co by paluszka nie wybić i kostki nie skręcić. Słabe.
(2021.05.14)

info

4  
  0
Polecam nie wierzyć we wszystko co czyta się w internecie
Zorientowany (2021.05.14)
@Zorientowany - A w szczególności z ust Pana andrzeja n
Q (2021.05.14)
@Q - Przekazał co usłyszał z ust zawodniczek. Chłop zna realia, lepiej dla jednej i drugiej nie wyjść już na boisko w barwach EKS niż udawać, że się gra.
(2021.05.14)
@Startóweczka jak gwiazdeczka - A może mądrzejszy startóweczko, klepanie piłki lepiej idzie, jak pisanie. .. gwiazdeczko.
(2021.05.14)
Dobrze ze ten trener odchodzi z Elbląga
Erteval (2021.05.14)
@Erteval - Byłoby lepiej gdyby i "zarząd"odszedł i zrobić całkowicie nowe otwarcie.
(2021.05.14)