A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
A co robi dzielnicowy? Był choć raz na rozmowie u tego patusa? Jak sąsiad prosi o ciszę bo mu przeszkadza głośna muza to trzeba się dostosować. Koniec i basta. Bieganie i tupanie dzieci też moze komuś przeszkadzać. Dzieci można wyprowadzić na plac zabaw żeby się wychasały.
Macie szczęście, że mieszkacie w mieście i policja na takie coś reaguje. Na wsi z tymi TERRORYSTAMI nikt nie przyjedzie zrobić porządku.
Też to przerabiałem. Po śmierci 2 sąsiadów wprowadziły się młode rodziny, na mieszkania po dziadkach. Dziewczyny oczywiście nie pracują, dzieci małe ale głośne no bo to dzieci ! Piątek, sobota piwko i muza. Oczywiście na cały blok. Próbowałem się dogadać, ale z kim do ludzi. Wstyd, xzy to znajomi orzyszli czy rodzina a tu łup. .. łup. .. disco polo. Ani pogadać, ani tv pooglądać. Policja była raz, drugi, trzeci. .. nie odpuściłem. Za zakłucanie porządku publicznego raz mandat, drugi raz i grożba kolegium. .. .. Cisza już od roku spoko. Oczywiście pogniewani. Ale spokuj !!!!!
Nie dać się terroryzować, mieszkanie to izolacja, odpoczynek i spokój. To AZYL!!!!!
@Bad - Pomarzyć dobra rzecz! Mieszkam na wsi, bo zawsze mówiono przeprowadź się na wieś, tam będziesz miał spokój. Nic bardziej mylnego, na każdym kroku same poj*by i czuby.
A ja mam przez scianę sąsiada co całymi dniami bardzo głośno odkrztusza flegmę, a rano przed siódmą rzyga na cały regulator w łazience. Mam już go dość. ..
Niestety Polacy w olbrzymiej większości mieszkają w blokowiskach. W takim "wieżowcu"praktycznie nigdy nie ma się spokoju bo zawsze znajdzie się ktoś kto robi remont i sąsiad 3 piętra wyżej jak robi remont to słychać jakby to było nad nami. Kumpel mieszka w szeregowcu z wielkiej płyty z 5 klatkami. Wieczne stukanie, wiercenie, itd.
Szkoda, że słownika nie kupili. Byłbyś w raju!
Nic innego nie chciała, ona troje wychowała i jej dzieci nie biegały.
JA mam takie kapo dzielnicowe za płotem