A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@Goscueue - Nieogrodzony teren prywatny! To do kogo pretensje? Zadbaj Pan o zabezpieczenie posesji. Ogrodzenie!!! Jesli to problem to kojce dla dla psow i tyle w temacie.
Czlowiek nieodpowiedzialny, sam zgotowal taki los wlasnym psom a na wilki zgania. Wilk to zwierze i mysliwy i nie umie zapytac "Hej to Twoj teren i Twoje psy".
Mieszkajac przy lesie i majac wilki jako sasiadow wartalo by sie troche wysilic i zaznajomic z ich natura.
strzelać
"Na prywatnej posesji mogą przecież chodzić luzem, w stu procentach nie da się ogrodzić podwórka, które ma 7 czy 8 hektarów. "Całkiem niezłe podwórko. To ma być kpina, czy jest pan szanowny inteligentny inaczej i szuka pomocy u podobnych sobie ? Jakieś zasiewy na podwórku, czy takie większe klepisko. .. ? Czy gdyby szanowny pan był obszarnikiem i miał gospodarstwo 150 ha to pieski też biegałyby po podwórku. .. ?
Zacznijmy od podstaw. Nie ma czegoś takiego w ekosystemie, jak "zbyt liczna populacja"lub "nadmierna ilość osobników na niewielkim obszarze". To jest bełkot, który ma mądrze brzmieć. Problem to człowiek z flintą, sidłami, oswajaniem, dokarmianiem i zabobonami. Wtedy część mechanizmów regulacyjnych jest zaburzona. Wilków jest w Polsce mało i nikomu nie zagrażają. Jeśli ma się chów zwierząt, to się te zwierzęta zabezpiecza, psa prowadza się na smyczy, nie trzyma na łańcuchu itd, tak jak nie zostawia się kluczyków w stacyjce, parkując pod marketem i nie wsadza gwoździ do gniazdka elektrycznego oraz nie wsadza palców między drzwi a framugę. Reszty podstawowych podstaw nie chce mi się tłumaczyć.
Jak ma krowy na swoim pastwisku, to nie ma prawa tam żaden wilk wejść, co ty chcesz tłumaczyć? Jak wejdzie na prywatne pole i zrobi szkody, to należy się odszkodowanie. Twoim tokiem myślenia to właściciel posesji powinien ją zabezpieczać przed wjechaniem w płot np. przez kierowcę z drogi publicznej- tak nie ma.
Odszkodowanie jak najbardziej. Jeśli pastwisko było zabezpieczone. No ale ty oczekujesz, że zwierzę będzie czytało księgi wieczyste i orientowało się w granicach działek. Sorry, ale gra w szachy z gołębiem to podejrzana aktywność.
Drogi emblonski internauto, Żyjemy w czasach gdzie wszystko podlega regulacji. Przeludnienie jest problemem i nadmierna ilość wilków też. Trzeba je chronić jako niezbędna część ekosystemu ale wielkość stada nie może przekraczać możliwości przyswajania tego ekosystemu bo wtedy powstają w nim szkody.
"Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie, to wilki! To mówiłem ja - Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. "
@edewq - Ty jesteś po prostu idiotą!😂
Wystrzelaliśmy dziki bo choroba, bo za blisko miast, wystrzelajmy i wilki. Zamiast rozumieć przyrodę my ją wolimy zastrzelić, bo tak łatwiej. Ten wilk tak blisko zabudowań to nie wina wilka, tylko człowieka-myśliwego.