UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Zacznijmy od podstaw. Nie ma czegoś takiego w ekosystemie, jak "zbyt liczna populacja"lub "nadmierna ilość osobników na niewielkim obszarze". To jest bełkot, który ma mądrze brzmieć. Problem to człowiek z flintą, sidłami, oswajaniem, dokarmianiem i zabobonami. Wtedy część mechanizmów regulacyjnych jest zaburzona. Wilków jest w Polsce mało i nikomu nie zagrażają. Jeśli ma się chów zwierząt, to się te zwierzęta zabezpiecza, psa prowadza się na smyczy, nie trzyma na łańcuchu itd, tak jak nie zostawia się kluczyków w stacyjce, parkując pod marketem i nie wsadza gwoździ do gniazdka elektrycznego oraz nie wsadza palców między drzwi a framugę. Reszty podstawowych podstaw nie chce mi się tłumaczyć.


Anuluj