A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Ciekawe jaką opinię na ten temat mają Anna i Robert Lewandowscy?
@ggg - Chorują chorują a z obniżoną odpornością to lepiej niech nie wychodzą do ludzi.
I co się dzieje z chorymi?. Oczywiście życzę zdrowia. Ale proszę napisz jak znoszą chorobę.
@zającpoziomka - No pilkarz, wirusologiem. Dobreeee. Garbusiarz cyklista
@renato - W przypadku Polski. .. takie są informacje MZ. .. więc jeśli ktoś łże, to jest nim MZ. .. w zasadzie. .. nie pierwszy już raz się tej ekipie to zdarzyło. ..
@Znawca fachowiec Mistrz - Na początek. .. polecam nauczyć się ortografii. .. .dopiero potem wyrażać Swoje myśli publicznie słowem pisanym. .. w przeciwnym razie. .. cały komentarz jest tyle samo wart, ile znajomość ortografii autora. ..
@Cogitans - O widzę że kogoś boli to co napisałem ale cieszę się że przeczytałeś/aś. A że nie potrafisz ustosunkować się merytorycznie to czepiasz się drobnych błędów ortograficznych bo tylko do tego możesz. .. Kpie z tego co piszesz bo piszesz bzdury nie udowodnione w żaden sposób naukowo. Ale ty nie zrozumiałeś tego pozdrawiam serdecznie i życzę najlepszego.
Idę lizać klamki w supermarkecie to podobno uodparnia tak to jest poparte przed profesora tego od witaminy C
@Znawca fachowiec Mistrz - Póki co, nie podales/aś żadnego argumentu. .. spekulacja. .. na zasadzie, że pewne insynuacje są na tyle niewiarygodne, że niemożliwe. .. .to trochę tak, jakby Ci ktoś powiedział dwa lata temu, że będziesz miał zakaz wychodzenia z domu za dwa lata. .. że za wyjście z domu bez uzasadnionego powodu będziesz mógł dostać mandat. .. myślę, że w tamtym czasie powiedziałbyś/ałabyś że to absurd. .. niemożliwe. .. więc takie argumenty, których używasz są całkowicie bez sensu. .. zatem polemika z nimi jest bez sensu. ..
Przyczyną większości chorób, a już na pewno grypy, jest stres. Naukowcy odkryli to już dawno a władza wykorzystuje to odkrycie teraz w stosunku do koronawirusa, który wywołuje dysfunkcję bardzo podobną do grypy, tyle że łagodniejszą. Władzy bardzo zależy, żeby zachorowalność była jak największa (każdy wie, dlaczego), więc wykorzystują media do wywoływania w nas stresu poprzez strach. Jak widać działa to doskonale, bo zawsze mówiło się o dwóch tygodniach „pandemii” a ona trwa w najlepsze już prawie pół roku! Przynajmniej w mediach!
Mechanizm jest bardzo prosty: gdy się boimy kora nadnerczy wydziela kortykosteroid o nazwie kortyzol. Zawsze tak jest, bez względu na to czego się boimy: koronawirusa, czarnego luda, LBGT czy piekła. Strach wiernych jest fundamentem Kościoła, na którym zbudował swoją potęgę, teraz też ten strach w nich podsyca zapominając jakoś o słowach „nie lękajcie się”. W stosunku do „pandemii” nie obowiązuje? Ludzie się boją, kortyzol się w nich rodzi i działa immunosupresyjnie, a mówiąc po ludzku - hamuje aktywność układu odpornościowego, czyli naszego wewnętrznego doktora! Nie ma zmiłuj, wszyscy wiedzą, że kortyzol to jeden z najsilniejszych związków o działaniu zmniejszającym odporność. Im bardziej się boimy tym więcej wydziela się kortyzolu w naszym organizmie i tym słabszą mamy odporność. Prawda, że to prosty mechanizm?
@JestemSłowianinem - "Władzy bardzo zależy, żeby zachorowalność była jak największa"Być może tobie by na tym zależało, gdybyś był u władzy, z tym mogę się zgodzić, ale czy siedzisz w głowie każdego prezydenta, premiera i posła, że takie mądrości piszesz? "wykorzystują media do wywoływania w nas stresu poprzez strach"Przeceniasz władzę i media. Zdaje ci się, że oni są nieskończenie mądrzejsi od ciebie, wszystko kalkulują na chłodno i planują z wyprzedzeniem. Być może jest jednak tak, że ta władza i te media mają tyle samo mądrości i opanowania co ty i nawet prędzej popadają w panikę i lęki niż zwykli obywatele. "Strach wiernych jest fundamentem Kościoła, na którym zbudował swoją potęgę". Widać, że w życiu w kościele nie byłeś. Ja chodzę od 30 lat i ani razu nikogo się tam nie bałem. A co do historii Kościoła, to już bredzisz jak opętany: zawsze w przypadku trwogi lud garnął się do kościoła i tam chronił się przed napaścią. "Im bardziej się boimy tym więcej wydziela się kortyzolu w naszym organizmie i tym słabszą mamy odporność. Prawda, że to prosty mechanizm?"Oczywiście że prosty, jak wszystkie mądrości znachorów, szarlatanów i innych: nie miało się zdolności do nauk, nie było szans ukończyć medycynę, to w głowie roją się jakiaś zastępcza wiedza, mieszanina paranoi, obłędu i skrawków prawdziwej wiedzy