A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@pokmoimj - No ale teraz to wszystko powinno być nawet jak z XXII wieku. Najlepsza dyrektor tym zarządza.
Nauczyciel 10 min pisze co dzieci maja zrobic A potem te dzieci tłuką te zadania z matmy i jeszcze wyniki trzeba wysłać nauczyciele.Nauczyciele siedzą w domu puszcza tematy i koniec A dzieci gorzej od pracowników.Dzwonilam do szkoły i dowiedziałam się że dzieci nie muszą odrabiać tych lekcji.oczywiscie powiedziałam że zadzwonię z pytaniem do kuratorium.
Już źle-masz lepsze rozwiązanie to podpowiedz
@Mima - Wszystkowiedzący rodzicu, skąd inf. , że nauczyciel pisze zadania dla dzieci 10 min, może 30 sekund, a może 60 min. Prace może też sprawdza 1 minutę, tak jak Ty piszesz raport lub sprawozdanie 2 minuty a potem LABA. Dziennikarz przygotowuje materiał na 1 minutę i to też znaczy, że się nie przepracował? Trochę empatii
@Mima - normalnie to dziecko było by co najmniej 6 godzin w szkole. Kwarantanna to nie ferie. Niech dziecko tyle samo czasu poświęci na naukę. Moje dzieci nie maja z tym problemu. Do południa zrobią zadane lekcje, po południu maja wolne.
Droga Mimo, coz nie oszukujmy się - jesteś zwyczajnym roszczeniowym produktem sklepów wielkopowierzchniowych.
Pani Iwonko jest Pani wspaniała.
Dobre. Biedny uczeń nie dość, że zrobi, to jeszcze ma przesłać. A nauczyciel nic tylko wysyła, dla swojej przyjemności, bo lubi wysyłać po prostu. To jego relaks. Potem rozkoszuje się sprawdzaniem. .. Jak to ma wszystko działać, jak rodzic dostaje odpowiedź od dyrekcji, że dobrze, niech dziecko nie robi i jeszcze dzwoni do kuratorium. .. Co za społeczeństwo, jak nie będziemy szanować nauczycieli, to na dobre to dzieciom nie wyjdzie. Może edukacja ponad szóstą klasę nie powinna być jednak obowiązkowa?
Rozumiem, ale przecież 8 latek to poziom dodawania, odejmowania, Max tabliczka mnożenia do 100 ? Przecież dla dorosłego takie cos to chwila żeby coś wytłumaczyć dziecku, nie trzeba nad tym siedziec po pare godzin :)
Widać że belfry mają wolne i na forach siedzą podbijając plusy "Dziecko samo się uczy!, Trzeba było wcześniej z dzieckiem siedzieć, a nie dziś narzekać! Za to należy się podwyżka nauczycielom! Świetny pomysł z tymi lekcjami! Bla, bla, bla. .. a prawda jest taka, że my w tym zwariowanym czasie musimy chodzić do pracy dbać o to by nie zarazić się tym świństwem, ugotować obiad, myśleć z kim zostawić np 2,3 dzieci bo przecież spec ustawa mówi, że dziecko 8+ już jest samodzielne niczym dorosły i może być w domu samo. No jeszcze lekcje, które dzieci mają w szerokim poważaniu. Nie wiem, kto wypisuje te bajki o dzieciach na paluszkach lecących do odrabiania lekcji. To znaczy wiem. Zmiłujcie się ludzie z tą propagandą i zacznijcie nasze życie traktować poważnie. Już nas i tak traktują wszyscy jak imbecyli (bombelki kwarantanna, a rodzice na produkcję i niby nie mamy się zarazić!!!)