Polskie szkoły próbują się odnaleźć w obecnym czasie zagrożenia epidemicznego i proponują uczniom różne formy nauki online. Teoretycznie sprawa nie wygląda na bardzo skomplikowaną, ale sukces takiej formy edukacji zależy od wielu czynników – ludzkich (np. nastawienia nauczycieli i uczniów) oraz technicznych: np. dostępu do Internetu w miejscu zamieszkania, sprzętu (komputer, smartfon lub tablet) i oprogramowania (najlepiej darmowego).
Elbląscy nauczyciele postanowili sprostać wyzwaniom ostatnich dni. Przykładem mogą być lekcje online przeprowadzone w Szkole Podstawowej nr 4 w Elblągu. Uczniowie spotkali się w wirtualnej klasie, która została utworzona z wykorzystaniem darmowego oprogramowania. Każdy w swoim domu przed ekranem komputera (lub smartfonu) miał kontakt wizualny i dźwiękowy ze swoimi kolegami i koleżankami oraz nauczycielem, który udostępniał podopiecznym widok swojego ekranu.
– Na co dzień jestem nauczycielką informatyki w Szkole Podstawowej nr 4, gdzie spotykam się z moimi uczniami podczas lekcji w gabinecie przedmiotowym – mówi Iwona Dorożko. – Dzięki wsparciu merytorycznemu Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Elblągu zaplanowałam i przeprowadziłam tę lekcję i wszystko, co sobie założyłam, osiągnęłam. Oprócz treści dydaktycznych jednym z podstawowych celów było wsparcie emocjonalne moich podopiecznych z klasy VI d. Udało się! Dowodem są opinie dzieci podczas podsumowania zajęć, pełne zadowolenia. Już planuję kolejne tematy.
Nauczyciele zainteresowani narzędziami, które można wykorzystać podczas tego typu zajęć, mogą wziąć udział w darmowych warsztatach online. Zainteresowanych zapraszamy na stronę WMODN w Elblągu, gdzie mogą zapoznać się ze szczegółami propozycji.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Brawo nauczyciele!
Jasne zdalne lekcje...jedna lekcja informatyki w jednej klasie reszta "zdalnych" lekcji wygląda tak: proszę rozwiązać ćwiczenia ze stron albo przygotować lapbooka.
Nauczyciele powariowali. .. Tyle materiału przesyłają dla dzieci ze szok!!! Rodzic zamiast pracować zdalnie musi odrabiać pańszczyznę za nauczycieli. .. Ciekawe czy tyle materiału przerabiają z dziećmi podczas normalnych lekcji (nie sądzę). Nawet pliki video z zadaniami z wf. .. Kumacie???
niestety elbląska oświata tkwi mentalnie w zacofaniu XX wieku, zdalne uczenie to jak sie okazuje coś nie do przeskoczenia dla zdecydowanej większości,
To nie ty masz lekcje odrabiać, tylko twoje dziecko. Trzeba było lamusie uczyć się gdy był mi temu czas, a nie w szkole kamieniami rzucales
Dlatego ta forma pracy jest bardzo ok. Uczniowie rozmawiają ze swoim nauczycielem, czyli lekcja tylko każdy siedzi w domu. Mają ze sobą kontakt, widza się, mogą pogadać. Naprawdę warto naśladować.
To świetne rozwiązanie, by uczniowie robili coś pożytecznego.
a jednak mozna
ile ludzie na dojazdach zaoszczedza i czasu,
lamus to spłodził takiego chwasta jak ty i zapomniał go przypieprzyć w skrzynkę łbem