A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@danuta7 - Widzimy, że sobie nie radzisz, chociaż piszesz o "znajomej". Podpowiedź - to dziecko ma się uczyć, czytać, rozwiązywać zadania, nie Ty. Na tym polega nauka, nie na tym, że za dziecko rozwiążesz jego zadania. Pozdrawiam.
@danuta7 - Przecież przerwa trwa dopiero od wczoraj i już znajoma a z treści wynika jakby znajoma od miesiąca siedziała z dzieckiem przy lekcjach. pewnie niech lepiej nic nie robi nasza cudowna młodzież.
@obserwatorżycia - dzieci już w środę miały zadane lekcje na te 2 tygodnie wolnego. To chyba logiczne, że część już od wczoraj może robić więc co cie dziwi?
Wiecie co? Czytam te wszystkie info dotyczace wirusa i odnosze wrazenie, ze w Egu koronowirus bedzie tylko przez 2 tygodnie. Tak to jest opisane, zeby siedziec w domu, to co? Zniknie? Chyba kazdy zdaje sobie sprawe z tego, ze po tych 2 tygodniach, gdy wszyscy powroca do swoich zajec poza domem, to dopiero sie zacznie!!! Ja rozumiem- odkazanie, nie przebywanie w tlumie, ale to na niewiele sie zda. Poza tym, gdy Ty bedziesz siedzial/a, w domu, to Twoj/a rodzina wracajac z pracy, moze przytargac to ze sobą...To jest wirus, przenosi sie w powietrzu! Musielibysmy zamknac sie w hermetycznych pomieszczeniach zeby tego uniknac...Boze, oby jak najszybciej naukowcy znalezli sposob, by ocalic jak najwiecej ludzi...
Kostucha żniwa zbiera
Nic mnie już nie dziwi wręcz cieszy, że zadania na dwa tygodnie są przez pilnych uczni robione w jeden dzień i od razu srawdzane przez rodziców.
"Uczniowie, którzy swoje podręczniki trzymali w domu, mogli je zabrać do domu w czwartek i w piątek". ???
Masakra tak kochasz swoje dziecko ze za jego nałke chcesz kase ?
Proponuję aby tępaki i niedojdy intelektualne, pierwsze wyszły na ulice jak im tak niewygodnie. Śmiało wyjdźcie na świeże powietrze, najlepiej w okolice szpitali. Macie FERIE, nie ma obaw was choroba nie złapie. Jesteście nieśmiertelni i nietykalni bo lekarstwa na waszą tępotę nie ma.
Pierwszego dnia koronoferii zabrakło papieru toaletowego w biedronce. Moim zdaniem to nauczyciele wykorzystali czas wolny na zakupy artykułów pierwszej potrzeby.