37
12.11.2004

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Durnys ty AM, to durny! Czy ty myslisz, ze to bedzie polegalo na tym, ze ty piszesz a zaraz tobie odpowiedza? Tam juz sa dawno przygotowane pytania i i odpowiedzi. Najlepiej swiadczy o tym "czerwona" uwaga nad ramka! Ciekawe czy to puszcza?
anonim podpisany (2004.11.14)

info

0  
  0
Jak zwykle, przy okazji festiwalu literatury brukowej niezidentyfikowane osobniki, żenującej prominenci starają się sie obrzucić błotem wszystko i wszystkich. Oczywiście nie zabierając nawet jednego zdania w sprawie. Ta czynność tak ich pochłania, że główny nurt dyskusji jest dla nich zbędnym dodatkiem. No tak, ale odwagi cywilnej zabrakło do zajmowania stanowisk w sprawach istotnych i do tego stanowisk personalnych - jakie to żałosne. Rozumiem, że po tym wpisie Anonimki rzuca sie na mnie jak lwy i będą kąsać. No, ale jak rozmawiać ze ścianą?
AborygenMiejscowy (2004.11.14)

info

0  
  0
Dlaczego człowiek, taki jak poseł Gintowt - Dziewałtowski nadal tkwi w szeregach skompromitowanej partii politycznej SLD i czy zamierza coś zmienić w tej sprawie w najbliższym czasie. Patriota
Patriota (2004.11.14)

info

0  
  0
Zorientowani w w tzw polityce twierdzą że, Pan i Walendziak mieliście zagwarantowane ciepłe stanowiska w tworzonym woj. warm-mazur, (wice-wojewodów), dowodem na to jest brak obsady przez dlugi czas tego stanowiska, dlaczego wasz malutki biznes przegwizdaliście za NASZ REGION???? Teraz bedziemy oglądać upadek Elbląga i okolic a ich (olsztyna) wzrost. Co Pan zamierza zrobić dla prawdziwego rozwoju naszego regionu i nie myślę tu o środowisku ale o pracy dla ludzi, których wykształcimy w naszym mieście a Oni nie uciekną w świat??? Dlaczego dobrego pracownika muszę szukać poza Elblągiem?
wrona (2004.11.14)

info

0  
  0
AM: Ty to masz POTENCJAL!!!l
(2004.11.14)

info

0  
  0
O aferach to my sie nie dowiemy bo o to dba redakcja-cenzara
(2004.11.14)

info

0  
  0
Panie Pośle, proszę o odpowiedź na nurtujące mnie od samego początku reformy administracyjnej pytanie (może w końcu uzyskam na nie odpowiedź). Z informacji, którą kiedyś posiadłem, ale nie byłem w stanie jej zweryfikować, a Pan może mnie oświecić, w trakcie decydowania się losów 16, a nie 12 województw, Olsztyn (jako stolica przyszłego województwa) zaczął zabiegać o Elbląg w podobny sposób dogadując się jak to miało miejsce w odniesienia do Zielonej Góry i Gorzowa Wlk. oraz Bydgoszczy i Torunia. Dlaczego zatem (podobno tak zakuluarowo było ustalone) nie doszło do podziału władzy w województwie warmińsko-mazurskim? Dlaczego miasta o podobnym potencjale nie podzieliły się władzą, tak jak to miało miejsce w województwie lubuskim i kujawko-pomorskim? Podobno, Elbląg dla Olsztyna był języczkiem u wagi, bo jego nieobecność w województwie warmińsko-mazurskim stanowiła zagrożenie dla tworzenia województwa ze stolicą w Olsztynie. Bardzo proszę o szczerą odpowiedź. Jestem pewien, że w sytuacji podziału władzy, nie byłoby mowy o tak wielkiej niechęci elblążan do olsztynian, jaka ma miejsce, chociażby czytając komentarze na stronach port-Elu. Pozdrawiam
Matko (2004.11.15)

info

0  
  0
Teraz też anonimek powie, że wyszedłem na "gupka" ? Średnio 10-15 uczestników czata na takie miasto jak Elbląg to chyba nie za wiele...
BadMan (2004.11.15)

info

0  
  0
Ja widzialem srednio 15-20 i w sumie ok. 50 uczestników czata. Fakt, ze mogloby byc wiecej ale to tylko Elblag, a posel, to nie bohater telenoweli.
(2004.11.15)

info

0  
  0
Trochę zbyt późno jak na udział w "czacie", ale chciałbym zadać jedno pytanie. Dlaczego do tej pory nie znalazłem w elbląskich publikatorach żadnej wzmianki na temat środowej konferencji miejskiej struktury SLD. Przecież to Pan Poseł przewodniczył tej istotnej dla miasta imprezie, a nigdzie nie można spotkać się z komentarzami lub relacją z przebiegu konferencji. Proszę tylko nie mówić nam, że to wewnętrzna sprawa SLD. Jak długo ta formacja ma większość w Radzie Miejskiej, jak długo prezydentem i wiceprezydentem miasta są osoby deklarujące członkostwo lub wywodzący się z tej partii, tak długo mamy prawo wiedzieć co dzieje się w jej szeregach, jakie zachodzą tam zmiany (jeśli zachodzą) bo mają one wpływ na nasze wspólne życie.
xxxx (2004.11.15)

info

0  
  0