A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Kocham czekolade z Rosji jest pyszna a ta Amerykanska to czysta chemia i cukier. Wogole wszystko co rosyjskie jest zdrowsze od imperialistycznego, kapitalistycznego Macdonaldsa, nawet Rosjanie w Ogrodach kupuja u chinczyka jedzenie i w Sevi Kebabie.
To jest właśnie ta niesławna, post-styropianowa, nacjo-głupawa rusofobia, dzięki której jankesi wykorzystują Polskę jako "osła trojańskiego UE", zaś nasz kraj traci na handlu wschodnim dziesiątki miliardów dolarów. Miliardów, które bardzo chętnie przytulają wszyscy nasi sąsiedzi i pozostałe kraje UE, które durnych, PO-PiSowych kompleksów wobec Rosji nie mają. Czas najwyższy skończyć z tym idiotycznym pluciem na Rosję i wziąć się za normalny handel z tym krajem, bo stajemy się coraz większym skansenem Europy, co nie tylko wystawia nas na pośmiewisko (sprawa z wizami elektronicznymi najlepszym przykładem), ale również psuje stosunki z sąsiadami - zarówno rosyjskim, jak i europejskimi. Odwieczna zasada bezpieczeństwa, której do dziś nie przyswoiły sobie PO-PiSowe podnóżki Waszyngtonu za kartony z dolarami głosi, że to wrogów powinniśmy mieć daleko, zaś przyjaciół szukać sobie blisko. U nas zaś jak zwykle wszystko jest postawione na głowie.
normalny handel z Rosją? a niby co tam Kołtunowski bolszewiku za kopiejki chcecie kupować? komputery, komórki, lodówki, telewizory, może odzież ? no co jest w tej Rosji do kupowania Kołtunowski i? przecież to kraj 3 świata nie mający kompletnie nic do zaoferowania prócz tego co wygrzebie z ziemi lub co upoluje w lesie? opowieści o handlu z Rosją to bzdura, tam nic nie am do kupowania
@edew - Ty raczej jesteś przedstawicielem III świata, a sorry IV Reczpospolitej. Jak takie głupoty można pisać, matko.
poproszę o wskazane co Pan Kołtunowski kupuje w Rosji? podejrzewam, że stylowa odzież w jakiej pokazuje się publicznie najprawdopodobniej pochodzi z tego kraju, podobnie obuwie, w domu pewnie Pan Kołtunowski posiada kuchenkę, lodówkę oraz mikrofalę produkcji Rasija, w lodówce ma rosyjskie kiełbasy i sery, które okrasza wyśmienitym rosyjskim kawiorem, na ścianach zapewnie wiszą dywany z podobizną Putlera, a wszystko oświetlone jest najnowocześniejszymi rosyjskimi ledami, dzieki którym nie tylko w mieszkaniu jest widno ale na całej ulicy, pobyt w mieszkaniu uprzyjemnia mu rosyjska muzyka rozrywkowa płynąca z rosyjskiego sprzety HI-FI, meble rosyjskie dopełniają wystroju wnętrz
Dokładnie, takie brunatne troll-tumany, żyjące wciąż w latach 40-tych XX wieku nie mają bladego pojęcia o współczesności, ani nawet o tym, że handel nie polega wyłącznie na kupowaniu, ale przede wszystkim na eksporcie. Co zaś Rosja eksportuje i ile, to można sobie prześledzić np. na tych danych z 2018 roku: 1.Mineral fuels including oil: US$237.6 billion (52.9% of total exports), 2.Iron, steel: $23.4 billion (5.2%), 3.Cereals: $10.5 billion (2.3%), 4.Gems, precious metals: $10.1 billion (2.2%), 5.Machinery including computers: $9.2 billion (2%), 6.Wood: $9 billion (2%), 7.Fertilizers: $8.2 billion (1.8%), 8.Aluminum: $6.6 billion (1.5%), 9.Copper: $5.4 billion (1.2%), 10.Electrical machinery, equipment: $4.9 billion (1.1%).
@RobertKoliński - gospodarka Rosji jest mniejsza niż gospodarka Meksyku, dodatkowo troll tumanom bolszewickim wyjasniam, że Polska mimo, ze jest 4 razy mniejsza populacyjnie od Rosji ma gospodarke tylko o połowę od niej mniejszą, jedynymi produktami klasy średniej produkowanymi w Rosji jest broń, jest zapóxniona około 25 lat ale w krajach typu Bangladesz, Syria sprawdza się
a tradycji nie było w opisie to chyba nie byliście