41
05.09.2019

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
nie byłem świadkiem tej kolizji, ,, ale jako kierowca z 30 letnim doświadczeniem stwierdzam że nie którzy kierowcy na żółte światło reagują, albo zbyt późno, albo zbyt nerwowo. .. .hebel do oporu. .. .
krokodylxxx (2019.09.05)
A dlaczego tak uważasz ? Ja zrobiłem prawo jazdy w wieku 17 lat i 31 lat ciągle jeżdżę i nie miałem nawet lekkiej obcierki. Po prostu za kierownicą i nie tylko trzeba MYŚLEĆ.
(2019.09.05)
Ja miałam 17 lat jak prawko zdałam i żadnej kolizji do dziś dnia nie mam 19 lat minie 17 października
Oj (2019.09.05)
Baby do garów a nie za kółko! Mi też taka jedna kierowczyni na widok żółtego dała po heblach przede mną, że ze prawie jej w doope wyjechałem. Baby to jednak lubią jak się od tylu najezdza na nie.
Meskaswinia (2019.09.05)

info

7  
  37
Na ponowny kurs delikwenta. Brak podstaw niezachowanie nalezytej odleglosci i stara jak swiat zasada ograniczonego zaufania.
Gosc (2019.09.05)

info

15  
  1
Ale Ty nie jesteś z pokolenia chipsów i Facebook a
Mis (2019.09.05)
I jeszcze stal z bananem na japie kiedy przejezdzalem obok po zdarzeniu.
Mis (2019.09.05)

info

0  
  0
Młodzi mają poczucie, że im wszystko na drogach wolno, taka jest prawda. Jak tego myślenia nie zmienią, tych wypadków będzie coraz więcej, tego jestem pewien.
(2019.09.05)

info

9  
  1
To nie znaczy. Ze auto z tylu ma tez jechac na pomaranczowym ile razy sie zdaza zejadac bema juz mam. Zielone a z tych uliczek jeazcze pojada bo oni na puznym (pomaranczowym wiechali ) chodz skoro ja mam. Zielone i wjada jeazcze dwa auta to mi sie wydaje ze mocno pomaranczowe musialo byc
Str (2019.09.05)
Dzisiejsza młodzież nie myśli.
ZenonK (2019.09.05)