99
13.10.2004

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
ale syf tu zrobiliscie. troche szacunku. moja zona tez jezdzi bmw e-39 i nie jest ani lysa ani bez karku. moze mincek ma racje? zreszta nie nam to osadzac. zobaczymy co policja powie
kapsel (2004.10.13)

info

0  
  0
Micek...masz coś z deklem.......Słyszałem długie hamowanie i silne uderzenie z odleglosci conajmniej 200 metrów przy zamkniętym oknie. Moim zdaniem jechał ( w najbardziej naiwnym przypuszczeniu ) minimum 60/h. Zamiast stresogennie testować kandydatów na prawo jazdy w trafianie w bramki przy parkowaniu, powinno się ich badać "na wyobraźnię" i nazwijmy to "perspektywę wyczucia bezpieczenstwa". Współczuje rodzinie i jestem za surowym karaniem szczeniaków z wadą mózgu.
Świadek (tylko z nicku) (2004.10.13)

info

0  
  0
A co za różnica czy kark czy nie kark? Jak jechał po drodze osiedlowej z taką prędkością że zabił na miejscu to jest kretynem i nic tego nie zmieni!!
rawsock (2004.10.13)

info

0  
  0
to ***A strasznie staje w obronie tego mordercy - czyzby jakas d.... tego gnoja ? Czy moze tez ma na sumieniu podobny przypadek tylko zdazyl/zdazyla zwiac nim ktos sie zorientowal ?
(2004.10.13)

info

0  
  0
Tak, tak masz racje ***A strasznie wspulczujemy temu biedakowi z BMW to wogole przypadek bo zawsze jezdzil spokojnie ot tak 80 po miescie a wieczorem tylko powyzej 100. Wogole to winny ten pieszy co On o tej porze robil na ulicy kiedy "szlachta" sobie wyszla z domu pojezdzic troszke. Oddajmy za kare Jego dzieci do Domu dziecka. Ty GLUPIA PALO
(2004.10.13)

info

0  
  0
no widzisz... mimo tego że szczerze wsplółczuje rodzinie Pana Łukasza, to bronie kierowcy, bo go znam i wiem jaki jest naprawde i nie mów że to "morderca", jest wiele wersji w tym momencie, ale prawidłową wybierze sąd, więc słowa oskarżenia sobie darujcie...
***A (2004.10.13)

info

0  
  0
darujmy sobie bo nie ma sensu dyskutować z debilami...
***A (2004.10.13)

info

0  
  0
jestescie chorzy i taka dyskusja do niczego nie prowadzi. Nie twierdze ze kierowca jest bez winy, nie twierdze ze pieszy wtargnal na ulice, jednakze NIE ZNACIE FAKTOW jak to NAPRAWDE bylo wiec nie osadzajcie. o ile wiem ograniczenia tam nie ma czyli 50 mozna jechac, BMW nie sa takie drogie jak sie tutaj niektorym zdaje, i nie kazdy ktory ma BMW jest koksem sprzedajacym narkotyki.
Mincek (2004.10.13)

info

0  
  0
Mincek.... Na takich drogach osiedlowych trzeba zawsze być ostrożnym. Wyobraźnia normalnego człowieka odrazu kojarzy fakty -garaże po prawej, mieszkania, bloki po lewej.....a pieszego zdolnego do przelatywania nad ulicą nie widziałem. Po Szarych Szeregów co jakiś czas śmigają z prędkością bliską 100km/h ...bo to taka fajna ulica przypominająca tor wyścigów...
Świadek (tylko z Nicku) (2004.10.13)

info

0  
  0
Słuchakcie wszyscy obrońcy MORDERCÓW którzy zabijają na wewnętrznych drogach zwykłych szarych ludzi to on jechał na 1,9 promila i to on zabił ojca i męża.Tego MORDERCĘ tylko zesłać do fabryki na uralu i niech kopie pierwiastki a kasiorę dawaćrodzince w zqadośćuczynieniu.
ELF (2004.10.13)

info

0  
  0