104
29.11.2018

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Taki madry,to kto poprzedni Trybunal wybral?kto sedziow poukladal...od lat nietykalni byli...
Tak sadzisz (2018.11.29)
Sprzet mozna bedzie kupic za 1/5 wartosci, niemal w cenie zlomu od komornika. Towarysze z firemki chrobrego przeciez nie wezma se tego sprzetu na plecy i nie wywioza bo to dodatkowe duze koszta. Kupowanie tego w zawyzonej cenie 1,3 mln to dzialanie na szkode miasta i mieszkancow
(2018.11.29)

info

5  
  1
A który prezydent od Słoniny począwszy (wcześniejszych nie pamiętam) coś robił. Wcześniej Dziewiałtowski chyba nas do Olsztyna oddał. No który?? Gdyby nie kasa unijna to _uj by było.
Pijak (2018.11.29)
Elblag to wiocha pl
Kot (2018.11.29)

info

0  
  2
30 - 40 lat temu to wyciągu chyba jeszcze nie było.
Ciekawski (2018.11.29)
Z Gdańska, Torunia, Olsztyna ludzie przyjeżdżali na stok, bo fajne warunki. .. a teraz z PIS zamykają. .. rozumiem, że nie muszą ani lubieć ani umieć"nartowania" ale może chociaż na "jabłuszkach" by pozjeżdżali? i co, Elbląg ma na Wieżyce zap... .. ?? Niech inni zarabiają, bo "elblążkowo" to już nie ma gdzie kasy upychać. ..
AvicoMcCain (2018.11.30)

info

0  
  0
i bardzodobrzewkoncu pojezdzimy na sankach :)
eopo (2018.11.30)

info

2  
  0
Dzierżawcą stoku ciągle jest spółka. To spółka odpowiada za należyte zabezpieczenie dzierżawionego terenu przed różnymi losowymi zdarzeniami. Teren powinien być ogrodzony i niedostępny dla mieszkańców. Nie jest tak jak wielu myśli. Nic się nie stało – co tam brak wyciągu - wejdę na górę piechotą i pozjeżdżam. Nie da się. Teren powinien być ogrodzony i zabezpieczony. Inaczej na wypadek zdarzenia losowego ( np. jak ktoś bańkę sobie rozbije o niezdemontowane urządzenie) odpowiedzialność może ponosić dzierżawca terenu. Czerwony
(2018.11.30)

info

3  
  0
No ale . . . Moda, Lans . . . przecież jak tak można?? Trzeba podjechać asfaltem pod sam stok, najlepiej, potem wypożyczyć narty najpierw bar kiełbaska kawa, potem narty, kask założyć by wszyscy widzieli, jeszcze zdj. na facebooka lub insta, i można na wyciąg na wyciągu ze 3 zdj. i można w dół jechać po drodze krzywo patrząc na innych że nam zajeżdźają dobrze się bawiąc, na dole narty zdjąć znów do baru lub ogniska no i górka zaliczona raz w sezonie, i potem w necie narzekanie jak to źle zorganizowane, bo asfalt to powinien być na samą górę, i wogóle w tym barze to syf, a narty to złe nam dali. A Ci którzy jeżdźą z pasją poradzą sobie w każdej sytuacji. Tylko "ten" dobrobyt rozwinięty w latach 90 nauczył nas wymagań od innych nic od siebie. Przykład?? Śmieci . . . Płacę za sprzątanie?? To mogę śmiecić - otóż tak to nie działa.
Johny darek (2018.11.30)
Byl,byl tylko w porownaniu do dzisiejszego to bardzo prosty,a przed tym prostym w latach 60 wyrwiraczka zmontowana przez "Zamech" Garbusiarz cyklisya
Zbyszek 1 (2018.11.30)