Wybrany wątek opinii

A dajcie spokój będzie zima, będzie śnieg i chętni na sanki i narty. Nie będzie zimy dramatu nie będzie, najważniejsze żeby było za darmo dla wszystkich, pod górkę sobie podejdę dla zdrowia lepiej.
lilili (2018.11.29)
I chyba masz racje,nie dajmy sie oglupic przez Jakie's armatki,wyciagu,ratraki,obslugi,czynsze,koszty Wazne zeby wyjsc z domu,wziac sanki I narty wejsc pod gore pare razy I zjechac I to przy najmniej wyjdzie na zdrowie Garbusiarz cyklista
Zbyszek1 (2018.11.29)
No ale . . . Moda, Lans . . . przecież jak tak można?? Trzeba podjechać asfaltem pod sam stok, najlepiej, potem wypożyczyć narty najpierw bar kiełbaska kawa, potem narty, kask założyć by wszyscy widzieli, jeszcze zdj. na facebooka lub insta, i można na wyciąg na wyciągu ze 3 zdj. i można w dół jechać po drodze krzywo patrząc na innych że nam zajeżdźają dobrze się bawiąc, na dole narty zdjąć znów do baru lub ogniska no i górka zaliczona raz w sezonie, i potem w necie narzekanie jak to źle zorganizowane, bo asfalt to powinien być na samą górę, i wogóle w tym barze to syf, a narty to złe nam dali. A Ci którzy jeżdźą z pasją poradzą sobie w każdej sytuacji. Tylko "ten" dobrobyt rozwinięty w latach 90 nauczył nas wymagań od innych nic od siebie. Przykład?? Śmieci . . . Płacę za sprzątanie?? To mogę śmiecić - otóż tak to nie działa.
Johny darek (2018.11.30)
Powrót do komentarzy