A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Jest artykuł o schwytanym nozowniku.ten typ mieszka na osiedlu i zagraża otoczeniu i nikt nic z nim nie robi bo jest chory.zrobi komuś krzywdę to będzie tragedia.
Mieszkam obok baba byla wredna i chamska meczylam się z nią od 5 lat teraz będzie spomoj
dzielnicowych to widać raz do roku jak jest konkurs na najlepszego dzielnicowego!
Fakt jest taki, że jest to tragedia dwóch rodzin. Oboje zostawili rodziny i to one będą borykać się z konsekwencjami tego zdarzenia. Snujecie domysły i wydajecie wyroki. Na jakiej podstawie skoro nikogo poza "ofiarami" dramatu tam nie było. Oczywiście nie neguje tego, że zmarły był upierdliwy i męczący. Mówiący na wiele tematów często bez sensu ale nie był agresywny, wystarczyło tupnać na niego noga i nie zawracał głowy. Ciekawi mnie też skąd pomysł, że Ci Państwo byli w konkubinacie i jeszcze do tego w związku w którym była przemoc hmmm? Czy to, że dwoje ludzi odmiennej płci się zna i być może czasami się odwiedzają to znaczy, że są w związku konkubenckim. A jak dochodzi do tragedii to napewno konkubinat i to w 90% facet jest winny? Myślę, że z tak daleko idącymi komentarzami jakie można, w niektórych przypadkach tu przeczytać, wstrzymałabym się do momentu kiedy Sąd wyjaśni okoliczności zajścia. Natomiast prawda jest taka, że była zbrodnia wiec musi być i kara.
to nie znaczy ze można zabić czlowieka