A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Drogie wielbicielki Zbyszka! Muszę was zmartwić- On dostaje tyle wyrazów uwielbienia od kobiet... pospieszcie się! Zresztą, nie bez racji,bo jest śwetny, i ma -prócz wszystkiego-dobre serce, jakkolwiek nie zabrzmi to naiwnie. Super gość.
Do Pani z"blondynka,,: Zobacz 4 komentarz od góry - mój komentarz odnosi się do tamtego bzdetu. ---O pokonywaniu barier wiem sporo i nawet mogę wyjaśnić Twój nick, bo założę się, że niewielu z czytających wie o co chodzi. Otóż w ślepackim slangu "blondyna", to biała laska - atrybut niewidomych. Pozdrawiam.
Szeba!Przepraszam!!!Zle odczytalamTwoje intencje.Dzieki za wyjasnienie To dlatego, ze mnie poruszyla czwarta wypowiedz i polaczylam ja z Twoja.Serdecznie pozdrawiam.
Zgoda? Zgoda! A Bóg wtedy rękę poda. ( Czy jakoś tak... )
Uważam, że to świetny tekst. Dokładnie tak samo myślę. Wyrażając swoje poglądy jednocześnie napisałaś wspaniałą rekomendację dla Zbyszka.
przyłączam się do powyższego komentarza. ja równiez uważam, że to jeden z najlepszych tekstów jakie czytałam na portelu choć podeszłam do niego z rezerwą to wciągnął mnie po kilku zdaniach. oby wszystkie konkursy i kandydatury były tak ciekawie omawiane a od razu chciałoby się na nich zawiesić wzrok/ucho/palce (w zależności od umiejętności)
tekst dobry, ale ten zbyszek to żadne cudo - szpakowaty lowelas. nie w moim typie
Czy ktos mógłby mi wyjasnić dlaczego tytuł tego artykułu jest właśnie taki a nie inny? "Człowiek bez barier" - OK, rozumiem, ale dlaczego "albo baba-dziwo"? Czy ten facet to jakaś baba dziwo? A może pani chodzi o panią, która ten artykuł napisała? O co tu chodzi?
Zdezorientowany, gdybyś uważnie czytał, to zrozumiałbyś "co autor miał na myśli" dając taki tytuł, bo to wynika z treści felietonu. Chodzi generalnie o to, że osoby niepełnosprawne postrzega się (moim zdaniem - niesłusznie), jako “inne”, coś w rodzaju “baby-dziwo”. Robi się sensację, że człowiek dotknięty palcem losu, żyje tak, jak inni. Ludziom brak refleksji, że poprostu jest taki jak inni, tyle, że jest mu trudniej. A tak nawiasem, jestem babą, ale zwyczajną.
Aha. Już rozumiem. Cóż za finezja intelektualna!