A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Jakież to nasze obowiązki przejęłaś droga Jago?czy musisz iśc do wojska? czy musisz pracowac do 65 roku życia? czy masz obowiązek w pracy dźwigać tyle samo co mężczyźni? A jak to jest z sądownictwem? czy większośc praw do dziecka przyznaje się teraz ojcom?hm...powiedz mi dokładnie jakie obowiązki byłaś łaskawa przejąć a jakie prawa zostały Ci odebrane...podyskutujemy..
A! A kobiety powinny isc na emeryture 10 lat wczesniej niz mezczyzni biorac pod uwage, ze ciagna dwa lub trzy etaty wliczajac w to dom, dzialke...i meza!!
Przykro mi, ale mojej odpowiedzi nie zamieszczono, drogi szowinisto, a drugi raz nie chce mi sie pisac, bo szkoda slow i zdrowia! Psychicznego:)
Kobiety na traktory, do czołgów i na platformy wiertnicze!
Ciągnąć trzy etaty to przesada. Wystarczy to co jest lubiane przez mężczyzn.
Uruk_hai moj drogi....jak by ci to powiedziec, co prawda praca majaca ceche, o ktorej wspomniales, czyli miedzy innymi sluzaca zadowoleniu mezczyzn, jest jednoetatowa, za to niestety funkcjonuje w nienormowanym czasie i stanowczo jest na tyle szkodliwa dla kobiety na ile satysfakcjonujaca dla tzw. samcow....co z kolei prowadzi do wniosku, iz tu wiek emerytalny zarowno ze wzgledu na szkodliwosc jak i na zuzycie tzw. materialu rowniez powinien byc sporo wczesniejszy:)
Widzisz droga Jago piszesz o obniżeniu wieku emerytalnego z uwagi na zużycie materiału . Ktoś śpiewa
" Dałam mu siłę tworzenia". Daj tę siłę a bez względu na wiek ten zużyty materiał będzie w stanie tworzyć. I tu nas nigdy nie dogonicie. Omawianie sposobów dawania tej siły nie nadaje się na łamy portEl tylko na zaciszne miejsce z lampką szampana. Pozdrawiam.
jaga: porownaj srednia zycia kobiet i mezczyzn. Zapytaj mlode wdowy czy dobrze jest im zyc we wdowienstwie za rente po mezu.
Moi drodzy, wdowa co prawda nie jestem, ale za to jestem sama i sama musze dawac sobie rade....Sama musze dbac o dziecko i siebie...Sama jakos ciagne swoje zycie...i renta po mezu jest mi srednio potrzebna...Nie sadze by mozna mnie bylo zaliczyc do kobiet, ktore tylko na to czekaja...drazni mnie okropnie traktowanie kobiety instrumentalnie. Moi panowie, bardzo i z mila checia przez cale zycie dodawalabym wam tych skrzydel u ramion, dawala sile tworzenia (Beata Kozidrak) itd. Niestety...nie ma tego dobrego ...itd Nie czekam na rente po mezu i nie musze bac sie o przyszlosc mojego syna, bo sama mu ja zapewniam...a takie przyjemnosci...to ja ewentualnie moge zadac od kogos, aby mi te sile dawal i czekal z kolacja i swiecami...Powiem prawde, gardze tzw. kobietkami i nauczyli mnie tego sami mezczyzni...Stworzylisvcie potwora...:)
jaga: A przy tym "tworzeniu" was nie bylo? Jesli tak, to ja bym cie ochrzcil"Baba Jaga".