33
09.07.2004

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
zabierz jeszcze karabin maszynowy i i trzy granaty... tylko po co?? Dobra nie ma co dysktować... kazdy ma swoj sposób na życie, a który jest dobry?? to sie okaże kiedyindziej....
Jejku (2004.07.20)

info

0  
  0
Jejku: Czy nie zauwazyles, ze "przerysowalem"... Juz poprzednio pisalem, ze prawa trzeba absolutnie przestrzegac. Inna sprawa to kto je tworzy i z mysla o kim; zaznaczylem tez i tu sie nic nie zmienia, ze slabszy przegrywa z silniejszym bo to sie bierze z prawa natury. Chyba, ze tych malych bedzie jak Liliputow a Guliwer jeden; tyle, ze w PRL-u nie doszloby do takiej zgody jak wsrod Liliputow.
(2004.07.20)

info

0  
  0
No ba... przerysowywac kazdy może... ja równierz... a co do tych lilipotów i PRL... to mi sie raczej wydaje ze dosżło do takie zgody... no chyba że strajki generalne opór narodu przeciwko władzy nie podpadają pod hasło "Zgoda Liliputów"... no ale Historią sie nie zajmujmy... dobrze że sie zgadzamy co do tego że prawo nalezy przestrzegać... to kto robi prawo to inna kwestia podobnie jak dla kogo... niemniej jak facet w biedronce robi w "juch" pracowników, łamiąc prawo... no to sorry, ale moim skromnym zdaniem powinien beknać (oczywiscie przykładowy facet przykładowej biedronce)... a co do tego silniejszego i słabszego... państwo jest od tego aby słabszym pomagać... po to zostało powołane do życia po to są podatki... i po to sie tworzy prawo... by chronić słabych... jesli w państwie (w cywilizacji) obowiazuje "prawo silniejszego" to jest to patologia... prawda?? czy nie??
Jejku (2004.07.20)

info

0  
  0