A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
powiem wam czemu wojcik placi tak marne pieniadze. .. bo wtedy ma klijentow na te swoje meble bo kto zarabia dobra kase to go stac na meble a nie jakis karton
Lokalni Janusze byznesu gardzą młodymi ludźmi, co dobitnie pokazuje statystyka z artykułu, więc niech już nie płaczą, że ci młodzi uciekają za granicę i "nie ma rąk do pracy".
Rozwiązanie jest proste i nie trzeba tu żadnych dyskusji. Zacząć normalnie godziwe płacić i wszystko na papier A nie pod stolem. Tylko wtedy będą ręce do pracy. Pracodawca się w głowach poprzewracało.
5 tyś jak 5 tyś. ale istnieje coś takiego jak koszyk podstawowych potrzeb i to jest wyznacznik płacy minimalnej.
Melonik zakładaj firmę i płać pracownikom dużo i na papierze. Firmę założysz w 1 dzień i juz możesz płacić normalne pensje. Brawo Ty.
Pan Romanowski ma racje. Informatyk w Elblagu okolo 4 tys. I brak mozliwosci rozwoju a np. W Wroclawiu 8-9 tys na dzien dobry i zagwarantowany szybki awans , sciezka kariery itd po 2 latach jest to juz kwota 12 tys i drozsze od pieniedzy doswiadczenie zawodowe.... tylko jest jeden minus taki informatyk staje sie " korposzmatą" heh
Za te grosze co placa to i ci ze wschodu nie beda robic chyba ze panstwo bedzie doplacac z naszych
No to Twoim tokiem rozumowania, Ci ludzie którzy ooszukują, płacą w kopercie niech zamykają firmy skoro ich nie stać na prowadzenie firmy. To takie polskie, gdy powie się prawdę - to atakować tego co tą prawdę powiedział . . . Brawo Ty! Nie założe firmy bo mnie nie stać, nie mam pomysłu, dla tego chcę korzystać z tego że ktoś ma pomysł pieniądze i się zobowiązuje mi płacić za moj czas poświęcony dla niego. Tylko niech płaci to co się umawiamy. Jeśli mi warunki pracy/płacy nie odpowiadają - nie podejmuję jej. Jeśli pracodawcy ja nie odpowiadam, niech nie zatrudnia mnie. A jak zatrudni niech wywiązuje się z umowy (pisemnej, ustnej). Jeśli ludzie pracują za kopertę i się na to godzą niech nie narzekają, a szukają szansy gdzie indziej - przynajmniej ja tak robiłem.
"Pracownicy w mojej firmie zarabiają tyle, ile wiceprezesi" to znaczy ze wiceprezesi marno zarabiaja. .. okolo 3 tysiecy na reke to nieduzo jak na wiceprezesa. .. a jak juz to inne firmy oferuja srednio dwukrotnie wyzsze zarobki dlatego ludzie uciekaja. .. bo po co robic to samo za mniej ?
to jest jakaś parodia, pogadali sobie i tyle, co taki Kulasiewicz może cokolwiek zrobić, tylko paplaniną, albo Radejowa, przecież ona jak i ten urząd tylko generują koszty i nic więcej, i co gorsza przez wiele lat. !!! No cyrk i żenada. Że też nie mają za grosz wstydu