A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@Real - Przeczytaj jeszcze raz artykuł do końca na spokojnie
@eb - Jedno z tych drzew to już było suche jak je wsadzali
@GłębokaMyśl - Niby, podkreślam niby, masz rację. Lecz zgodzić sie musisz ze zdaniem fachowców. Jemioła jest pasożytem na drzewach. Raczej zaleć, mając pewną popularność i często występując na tym portalu, obrywanie jemioły, nim zacznie być skuteczna, okay? Nie muszą tego czynić ludzie z Ochotniczej Straży Pożarnej. Może sąsiedzi, zauważający problem? Wystarczy drabinka i kozik. Może nie widziałeś nigdy jemioły i nie sprawdzałeś, jak miłą ona jest?
@RoomanR - To nie jest zdanie fachowców / dendrologów tylko dobrze ugruntowany pogląd pokutujący w głowach społeczeństwa od dziesiątek lat. Obrywanie jemioły to kaleczenie drzewa i zakażanie jego ustroju grzybami i bakteriami, które są zdecydowanie groźniejsze od jemioły choć całkowicie niewidoczne. Znaczy niektóre grzyby po jakimś czasie wyprodukują owocniki i wtedy dowiemy się, że pasożytują na drzewie między innymi rozkładając jego tkanki. GM nie przesadzałaby z jej popularnością... posiadanie zdania odrębnego do niej nie prowadzi.
@eb - Sadzi się drzewa na uschnięcie w donicach. Ciekawe, czy koszt wytworzenie "oczka" 2x2 m w bulwarze nie byłby porównywalny z donicą trumną dla drzewa.
Plan "działacza" brzmi jak plan Młodzieżowej Rady Miasta (MRM po gwałtownej erekcji zdechła zgodnie z przewidywaniami). Chory drzewostan należy usuwać i nasadzać w zamian drzewa, krzewy niskopienne. Ktoś w UM, pewnie z prezydenckich gabinetów, usuwa wszystko "poniemieckie" - wyburzono 99% niemieckich domostw a teraz pod piłę idą drzewa pamiętające honorowego obywatela miasta, czyli Adolfa.
@DS. - Tak, ale jak ktoś będzie dbał, żeby nie rozrastały się te jemioły to drzewa będą żyć dłużej. Takie wielkie rozłożyste drzewo fajnie wygląda.