Pośród niesnasków – Pan Bóg uderza...

7
07.04.2005
Pośród niesnasków – Pan Bóg uderza...
Papież - Słowianin. Jan Paweł II podczas wizyty w Elblągu
"Trudno powiedzieć, czy ktokolwiek ze współczesnych autorowi uznał, że jest to coś więcej niż tylko wytwór fantazji poety. Po pewnym czasie utwór został niemal zupełnie zapomniany" – tak o profetycznym wierszu Juliusza Słowackiego pisał na łamach “Czasu Miłosierdzia” Waldemar Smaszcz.
“Ale istotnie, siła tego utworu wydawała się nieogarniona, wizje poetyckie przenikały cały kosmos, pozostając przy tym najzupełniej realne. (...) Oto po czterech i pół wiekach następcą Świętego Piotra i Namiestnikiem Jezusa Chrystusa na ziemi został nie Włoch, a nawet żaden z kardynałów z Europy Zachodniej, kolebki rzymskiego chrześcijaństwa, lecz Słowianin, pochodzący z narodu ochrzczonego dopiero u schyłku pierwszego tysiąclecia. (...) Wiersz Juliusza Słowackiego należy do tych niezbyt licznych wieszczych utworów, które w momencie powstawania wydawały się niepojętą wizją poetycką, by po pewnym czasie zyskać nowy wymiar - spełnionego proroctwa”. Juliusz Słowacki napisał ten wiersz w grudniu 1848 roku. [POŚRÓD NIESNASKÓW - PAN BÓG UDERZA...] Juliusz Słowacki Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza W ogromny dzwon, Dla Słowiańskiego oto Papieża Otwarty tron. Ten przed mieczami tak nie uciecze Jako ten Włoch, On śmiało jak Bóg pójdzie na miecze; Świat mu - to proch. Twarz jego, słońcem rozpromieniona, Lampą dla sług, Za nim rosnące pójdą plemiona W światło - gdzie Bóg. Na jego pacierz i rozkazanie Nie tylko lud - Jeśli rozkaże - to słońce stanie, Bo moc - to cud. * On się już zbliża - rozdawca nowy Globowych sił, Cofnie się w żyłach pod jego słowy Krew naszych żył; W sercach się zacznie światłości Bożej Strumienny ruch, Co myśl pomyśli przezeń, to stworzy, Bo moc - to duch. A trzebaż mocy, byśmy ten Pański Dźwignęli świat... Więc oto idzie - Papież Słowiański, Ludowy brat... Oto już leje balsamy świata Do naszych łon, Hufiec aniołów - kwiatem umiata Dla niego tron. On rozda miłość, jak dziś mocarze Rozdają broń, Sakramentalną moc on pokaże, Świat wziąwszy w dłoń. * Gołąb mu słowa - słowem wyleci, Poniesie wieść, Nowinę słodką, że Duch już świeci I ma swą cześć; Niebo się nad nim - piękne otworzy Z obojgu stron, Bo on na tronie stanął i tworzy I świat - i tron. On przez narody uczyni bratnie, Wydawszy głos, Że duchy pójdą w cele ostatnie Przez ofiar stos. Moc mu pomoże sakramentalna Narodów stu, Że praca duchów - będzie widzialna Przed trumną tu. * Wszelką z ran świata wyrzuci zgniłość, Robactwo - gad, Zdrowie przyniesie - rozpali miłość I zbawi świat. Wnętrza kościołów on powymiata, Oczyści sień, Boga pokaże w twórczości świata, Jasno jak dzień.
przyg. M

Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Jak dla mnie to niesamowite. Przyznam, że wcześniej nie słyszałem tego wiersza. Braki ze szkoły ?
kazik (2005.04.07)

info

0  
  0
Dzięki za wiersz. Znałam go kiedyś.
ANNA (2005.04.07)

info

0  
  0
Piekny
dan (2005.04.07)

info

0  
  0
piękny i proroczy wiersz J.SŁowackiego
Bożena (2005.04.07)

info

0  
  0
Też tego nie slyszałam...wspaniały wiersz i mam wrażenie, że był pisany dosłownie przez chwilą...
Martusia (2005.04.07)

info

0  
  0
I jak tu nie wierzyć w Ducha świętego?
Małgosia (2005.04.09)

info

0  
  0
Słowacki wielkim poetą był
.... (2005.04.11)

info

0  
  0