Sytuacja miała miejsce wczoraj (28 maja) około godz. 20.30. przy ul. Ratuszowej. Tam został zatrzymany 21-latek, który kierował osobową toyotą. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania autem. Policjanci ukarali go 500 złotowym mandatem za to wykroczenie. Na tym kontrola się jednak nie zakończyła. 21-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wcześniej bowiem miał dokonać kradzieży w sklepie samoobsługowym na kwotę 700 złotych. Ze sklepu wyjechał wózkiem ze skradzionym towarem. Mężczyznę spłoszył jednak pracownik ochrony, który wybiegł za nim ze sklepu. 21-latek porzucił wózek z towarem tj. kilkoma butelkami alkoholu, które dla niepoznaki przykrył… karmą dla kota. Sprawca wsiadł do auta i odjechał. Informacja trafiła przez radiostację do policyjnych pateroli. Chwilę później jeden z nich zatrzymał go przy ul. Ratuszowej. Teraz 21-latek odpowie przed sądem za kradzież. W tym przypadku nie jest to wykroczenie a przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter