39-letni Ryszard W., mieszkaniec Starego Targu na południu Polski w 2001 roku założył w Elblągu firmę zajmującą się pośrednictwem pracy. Miał załatwiać pracę w Niemczech i w Holandii w budownictwie i rolnictwie. Chętni musieli jednak najpierw wpłacić pieniądze za tę usługę. Były to kwoty od 50 do nawet 2 tysięcy zł. Pracy jednak nie otrzymali, nietrudno zgadnąć, że zwrotu pieniędzy także.
Ryszard W. w ciągu dwóch lat oszukał w ten sposób 254 osoby, wyłudzając od nich łącznie 101 tysięcy zł. Teraz grozi mu osiem lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
No i mamy następny przykład ludzkiej naiwności.....
podobnież pierwszy1 mln nalezy ukraść
Takich gnoi trzeba ostro karać, żerują na ludzkiej biedzie i bezradności. gdyby była praca ludzie by nie łapali sie ostatniej deski ratunku. Taki cham powinien być zaprzężony do kieratu i to bez litości.