To była chora miłość

2
22.12.2005
Zabiła byłego męża, spędzi w więzieniu 12 lat.
Przed Sądem Okręgowym w Elblągu zapadł dziś wyrok w sprawie Elżbiety H. Sąd orzekł, że w październiku ubiegłego roku kobieta zamordowała byłego małżonka nożem i tłuczkiem do mięsa. W czasie procesu oskarżona i jej obrońca sugerowali m.in., że w zabójstwie uczestniczyła jeszcze trzecia osoba lub też - jak twierdziła Elżbieta H. - były mąż przyszedł do domu poraniony. - Żadnej z tych hipotez nie można przyjąć, bo są one oderwane od realiów sprawy - uzasadniał wyrok sędzia Marek Omelan. - Nie ma jakiegokolwiek dowodu, by sądzić, że pokrzywdzony w pewnym momencie opuścił mieszkanie i wrócił do niego z obrażeniami. Tym bardziej między bajki należy włożyć wersję, jakoby w mieszkaniu, w obecności świadka i oskarżonej, pojawiła się bliżej nieustalona obca osoba, która ni stąd ni zowąd zaatakowała pokrzywdzonego, po czym wysprzątała miejsce zbrodni i wyszła. Sędzia nie znalazł też podstaw do nadzwyczajnego złagodzenia kary, o co wnioskował obrońca. - To, że pokrzywdzony był alkoholikiem, był karany i że był człowiekiem z elbląskiego marginesu, to jeszcze nie powód, żeby rozważać możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary. Ofiara jest ofiarą - podkreślił sędzia Omelan. Byli małżonkowie mieszkali razem, ale od lat dochodziło między nimi do konfliktów i rękoczynów. Mężczyzna nie pracował i pił, jego żona także nadużywała alkoholu. Feralnego dnia oboje również byli pijani: Andrzej H. miał prawie 4 promile, a Elżbieta H. - niemal 2. - To był chory, patologiczny związek, a puenta takiego życia dopełniła się owego październikowego wieczoru - podsumował sędzia. Wyrok nie jest prawomocny.
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

No to posiedzi sobie owa pani. Święta będą teraz dla niej przez najbliższe 12 lat tylko w TV.Szkoda tylko, że tak to sie musiało skonczyć.A można było temu zpobiec.Prawda natomiast jest taka, że "Pić to trzeba umić!" Koo mnie terz mieszka tak parka co dzień w dzieńdaje se w palnik.Są tam awantury i rękoczyny.Już Polcja ma ich na celowniku ale jest bezsilna.A ja sobie spokojnie czekam aż tam dojdzie do nieszczęścia i wtedy powiem a niemówiłem ! Życzę wszystkim na święta opamiętania i rozwagi w dalszym przeżywaniu Swiąt Bożonarodzeniowych. Dziele się z Wami opłatkiem Miłośći dobra i myśli na lepsze jutro. Pokój ludziom dobrej woli.
ŚwiętyMikołaj (2005.12.23)

info

0  
  0
powiedzcie czy człowiek który ma 4 promile we krwii(podejrzewam ze conajmniej 5 razy w tyg.) zasluguje na życie.Ja uważam że nie bo i tak z nim kontaktu nie ma
zabijalkoholika (2005.12.25)

info

0  
  0