Szukał porzuconej kontrabandy

3
17.06.2003
63-letni mieszkaniec Kwidzyna zniszczył wnętrze jednego z wagonów pociągu z Kaliningradu do Elbląga. Prawdopodobnie szukał porzuconej kontrabandy.
Pociągiem podróżują często drobni przemytnicy alkoholu i papierosów. Towar chowają w różnych miejscach. Prawdopodobnie tego właśnie szukał Wojciech D. Mężczyzna - jeszcze w trakcie jazdy pociągu - rozkręcał oświetlenie w jednym z wagonów i demontował siedzenia. Policję powiadomił jeden z pracowników kolei, który zauważył zdarzenie. Pociąg zatrzymał się w miejscowości Bemowizna, aby zaczekać na policjantów. - Wtedy Wojciech D. uciekł i schował się w krzakach - mówi Anna Kos z braniewskiej policji. - Tam go znaleźliśmy. W torbie miał różne narzędzia m.in. wkrętarki i klucze. Mężczyzna został już przesłuchany. Nie przyznał się do winy. Policja postawiła mu zarzut zniszczenia mienia.
OP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Pewnie pan Wojtek, to celnik na wczesniejszej emeryturze.
czako (2003.06.17)

info

0  
  0
Dac chlopa na celnego wolontraiusza - widac ze ma doswiadczenie. Zamiast wykorzystac chec pracy zaraz by go tylko gnoili.
(2003.06.18)

info

0  
  0
To jest majsterkowicz.A może on naprawiał a nie niszczył.Bo w "przemytniku"nie ma co zniszczyć
olo (2003.06.18)

info

0  
  0