Do zdarzenia doszło w niedzielę 22 lipca nad ranem. 24-latek ze znajomymi bawił się w Bowling Clubie. Gdy z kolegą wyszedł przed lokal, zostali zaatakowani, m.in. przez ochroniarza lokalu. 24-latka z rozbitą głową znaleziono na chodniku przed budynkiem ZUS. W stanie ciężkim przebywa w szpitalu.
Swoje czynności rozpoczął prokurator, śledztwo prowadzi policja.
- Mamy wytypowane osoby podejrzewane o dokonanie tego pobicia - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Osoby te się ukrywają, ale robimy wszystko, by je zatrzymać. Nic więcej nie mogę powiedzieć ze względu na dobro śledztwa.
Oświadczenie w sprawie pobicia gościa lokalu wystosował współwłaściciel Bowling Clubu:
W sprawie nocnego pobicia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter