Sąd zarzucony sprawami

7
03.01.2003
W Sądzie Okręgowym w Elblągu powstały dwa odrębne wydziały.
Elbląski sąd jest tak "zarzucony" sprawami rozwodowymi i odwołaniami od wyroków w sprawach karnych, że istniała konieczność utworzenia dwóch nowych wydziałów. - Miesięcznie wpływa do sądu około stu spraw rozwodowych, a samych apelacji od wyroków sądów rejonowych - około osiemdziesięciu - powiedziała Ewa Mazurek, rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu. - To była podstawa, by stworzyć nowe wydziały. O utworzenie nowych wydziałów na bazie dotychczas istniejących sekcji wystąpił do Ministra Sprawiedliwości prezes elbląskiego Sądu. W nowych wydziałach: V Cywilno-Rodzinnym i VI Karnym Odwoławczym pracuje już po pięciu sędziów, ale jak dodała Ewa Mazurek, w stosunku do ilości spraw, jest to zbyt mało.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Rozumiem, że innych AKTUALNOŚCI w życiu miasta nie ma...
rwel (2003.01.03)

info

0  
  0
Mam jeden pomysl na zmniejszenie apelacji od wyrokow sadow rejonowych: nalezy sie pozbyc glupoty, niesprawiedliwosc i lapowkarstwa - wtedy na pewno apelacji bedzie mniej i moze nie trzeba bedzie wydawac pieniedzy na tworzenie nowych wydzialow.
voophroo (2003.01.03)

info

0  
  0
Podzielam nieco idelaistyczny poglad porzednika ale co do istoty to powstaje pytanie kto w tych wydziałach bedzie orzekał bo jerzeli " koledzy" sedziów z rejonówki to zachowaj nas panie od takiej sprawiedliwości ,,,,
Mariusz (2003.01.04)

info

0  
  0
Jest inne rozwiazanie, u nas w Niemczech koszty rozwodowe sa rzedu okolo 2.500 euro. Owszem, sa przypadki, ze jedyne rozwiazanie dla obu zwasnionych malzonkow jest rozwod. Lecz te koszty sa pewnym hamulcem dla pochopnie podejmowanych decyzji.
Kolonia (2003.01.05)

info

0  
  0
Jak juz dochodzi do rozwodu to naprawde musi byc zle i nie nalezy tego utrudniac wysokimi kosztami. Ale moze warto by bylo zwiekszyc koszty slubow, tak aby pobierali sie tylko ci najbardziej sie kochajacy :) Wtedy i rozwodow byloby mniej. Jednak w tym miejscu apel do wladz: podwyzszajcie koszty slubow dopiero w drugiej polowie roku, bo ja niedlugo wychodze za maz :)))
voophroo (2003.01.05)

info

0  
  0
voophroo, oj juz na przedbiegach przeliczasz milosc na pieniadze :-)
urzednik USC (2003.01.06)

info

0  
  0
Hehe urzedniku USC, gdyby nie ten usmiech na koncu to juz bym sie zaczela tlumaczyc :) Na milosc stac kazdego czlowieka, ale faktem jest ze na zawarcie zwiazku malzenskiego wraz z oplaceniem wszystkich potrzebnych papierkow i z zachowaniem polskich tradycji takich jak np. wesele i jednorazowa suknia slubna, stac naprawde niewielu Polakow, wiec masa ludzi zyje na kocia lape latami, marzac jedynie o malzenstwie...
voophroo (2003.01.06)

info

0  
  0