Proces dobiega końca. Sąd przesłuchał już wszystkich świadków, ale dziś postanowił uzupełnić swoją wiedzę powołując po raz kolejny biegłego patologa, który przeprowadził sekcję zwłok dziecka.
- Które z obrażeÅ„ można zakwalifikować, jako ciężkie uszkodzenie ciaÅ‚a – chciaÅ‚ wiedzieć sÄ™dzia Piotr Å»ywicki.
- WÅ›ród licznych obrażeÅ„ rozerwanie prawego pÅ‚ata wÄ…troby z krwotokiem do jamy otrzewnej stanowi chorobÄ™ realnie zagrażajÄ…cÄ… życiu – wyjaÅ›niaÅ‚ lekarz medycyny sÄ…dowej Cezary WesoÅ‚owski. – Nieleczona fachowo i szybko z reguÅ‚y prowadzi do zgonu. TakÄ… samÄ… kwalifikacjÄ™ należy przyjąć wobec wylewu krwi w obrÄ™bie serca.
A co z obrażeniami zewnętrznymi? Czy świadczą one o uderzeniu czy nieszczęśliwym wypadku, jak utrzymuje oskarżony Tomasz M.? Główną kwestią zastanawiającą sędziego było zasinienie, które dziecko miało na plecach, w okolicy lędźwiowej.
- MogÅ‚o być tak, że dziecko staÅ‚o, gdy zostaÅ‚o uderzone, upadÅ‚o i toczyÅ‚o siÄ™ bÄ…dź upadÅ‚o na zabawki znajdujÄ…ce siÄ™ na podÅ‚odze – snuÅ‚ przypuszczenia biegÅ‚y. – Wówczas jednak oskarżony musiaÅ‚by przykucnąć, usiąść, a to jest maÅ‚o prawdopodobne, bo niewygodne. Wykluczam, by obrażenia na plecach Szymonka powstaÅ‚y przy uderzeniu dziecka pięściÄ…, gdy to leżaÅ‚o na ramieniu oskarżonego – kontynuowaÅ‚.
A czy obrażenia na plecach dziecka mogÅ‚y powstać w wyniku podparcia siÄ™ na nim dorosÅ‚ego czÅ‚owieka – pytaÅ‚ obroÅ„ca oskarżonego, StanisÅ‚aw BorzdyÅ„ski.
- To najbardziej prawdopodobny wariant – stwierdziÅ‚ dr Cezary WesoÅ‚owski .
Prokurator Małgorzata Lewko chciała z kolei wiedzieć, czy możliwe jest powstanie takich obrażeń, gdy dziecko siedzi i osoba zadająca cios też siedzi (chodzi o fotel stojący w pokoju Szymonka).
- Możliwa jest taka sytuacja – przyznaÅ‚ dr Wesolowski. – Po uderzeniu dziecko przemieÅ›ciÅ‚oby siÄ™ i uderzyÅ‚o w krawÄ™dź fotela. To by wyjaÅ›niaÅ‚o powstanie zasinienia.
Wobec tylu możliwych bądź niemożliwych wariantów sędzia Piotr Żywicki wystąpił dziś do biegłego z Akademii Medycznej w Gdańsku dr Zbigniewa Jankowskiego (zespół pod jego przewodnictwem przygotował
poprzednią opinię w sprawie) o wyjaśnienie kilku kwestii.
- Czy możliwe jest, że obrażenia powstaÅ‚y, gdy cios zostaÅ‚ zadany, kiedy oskarżony siedziaÅ‚ w fotelu, a dziecko leżaÅ‚o na jego kolanach – zastanawiaÅ‚ siÄ™ sÄ™dzia i dodaÅ‚, że proces jest poszlakowy, materiaÅ‚ dowodowy bardzo szczÄ…tkowy, a dodatkowo oskarżony odmówiÅ‚ udzielania odpowiedzi na pytania sÄ…du. Nie wziÄ…Å‚ też udziaÅ‚u w wizji lokalnej. – Dlatego też każda opinia jest ważna – podkreÅ›liÅ‚.
Termin kolejnej rozprawy sędzia wyznaczył na 30 czerwca. Do tego czasu biegli z Gdańska powinni przygotować uzupełniającą opinię.
Mecenas Borzdyński, chciał, by jego klient opuścił areszt: - W sumie przebywa w nim od 18. miesięcy. W obecnym stanie rzeczy nie istnieje obawa mataczenia. Mógłby codziennie stawiać się w komendzie policji i dodatkowo otrzymać zakaz opuszczania kraju.
Innego zdania był sędzia Żywicki.
- Zgromadzony materiał dowodowy w wysokim stopniu uprawdopodabnia, że oskarżony popełnił przestępstwo (sędzia nie chciał jednak przesądzać o winie Tomasza M.). Wysokie zagrożenie karą, a także to, że oskarżony już raz opuścił kraj i konieczne były
miÄ™dzynarodowe poszukiwania przesÄ…dza o zatrzymaniu go w areszcie – wyjaÅ›niaÅ‚ sÄ™dzia. – Ponadto postÄ™powanie zbliża siÄ™ ku koÅ„cowi i niewskazane byÅ‚yby takie komplikacje.