Proces karny, w którym posłanka jest oskarżona o przywłaszczenie maszyn rolniczych kupionych za pieniądze z kredytu bankowego, rozpoczął się kilkanaście dni temu. Proces toczy się po raz drugi, ponieważ wcześniejszy wyrok, ze względów formalnych, uchylił sąd wyższej instancji.
Wówczas posłanka została skazana na półtora roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat i nakaz spłaty do banku 49 tysięcy zł. Na pierwszej rozprawie odczytano tylko akt oskarżenia, nie pojawili się bowiem świadkowie. Szefowa pomorskiej Samoobrony nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Zmieniła też adwokata. Jest nim Wiesław Żurawski. Właśnie z powodu jego choroby proces został odroczony do 18 sierpnia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter