Pożyczył sobie

1
27.12.2001
Były pracownik jednej z firm udzielających kretytów oszukał swojego pracodawcę na ponad 21 tys. zł.
44-letni Leszek K., agent jednej z firm udzielających kredytów, wyszukiwał osoby bezrobotne, od których – za 50 zł – brał dane osobowe. W firmie przedstawiał sfałszowane zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu „kredytobiorców”, a pożyczkę inkasował do własnej kieszeni. Działając od kwietnia br. naraził w ten sposób swoich pracodawców na straty w wysokości 21 800 zł. Według ustaleń policjantów z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą na liście osób, które użyczały swoich danych do kredytów, znajduje się 19 osób. - Osoby, które udzielały swoich danych, doskonale zdawały sobie sprawę do czego zostaną użyte – powiedziała Alina Zając, rzecznik prasowy policji w Elblągu. – W tej chwili przesłuchanych zostało już kilka osób z tej grupy. Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Elblągu zastosował wobec podejrzanego Leszka T. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Zatrzymanemu grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat 5.
M

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Jka można pisać, że "oszuka"ł, albo "ukradł" nie znając człowieka, a może jest uczciwym człowiekiem i tylko pożyczył od swojego pracodawcy, gdyż był w ciężkiej sytuacji finansowej, ale nie miał tyle odwagi by powiedzieć o pożyczce wprost pracodawcy...
Robek (2002.01.07)

info

0  
  0