We wtorek ok. godz. 19 na moście w Jazowej na jezdnię tuż przed terenowego Opla kierowanego przez 47-letniego mieszkańca Białogardu wtargnął 45-letni mężczyzna. Na skutek wypadku pieszy trafił do szpitala m.in. ze złamaną nogą, zaś Opel uderzył w barierki ochronne na moście. Kierowca był trzeźwy, natomiast pieszy miał we krwi 1,6 promila alkoholu.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce wypadku, kierowali ruchem na moście. Ok. godz. 20 do mostu zbliżył się Golfem 35-letni mieszkaniec woj. zachodnio - pomorskiego. Zbyt późno zauważył policjanta machającego latarką. Nie zdążył wyhamować i uderzył funkcjonariusza bokiem samochodu. Potrącony policjant doznał obrażeń nogi i został skierowany na badania do szpitala.
- Policjant był prawidłowo umundurowany i wyposażony w elementy odblaskowe - mówi Zbigniew Ressel, komendant policji w Nowym Dworze Gdańskim. - Nie można na razie powiedzieć, co grozi kierowcy Golfa. Zależy to m.in. od obrażeń, jakie poniósł nasz funkcjonariusz.
Policjant i kierowca Golfa byli trzeźwi.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Cale szczescie, ze nie potracono jeszcze policjanta na przejsciu dla pieszych w Elblagu i to na zielonym swietle. Mnie sie to prawie zdarzylo. Kiedy policja w Elblagu bedzie wlepiac kierowcom-bandytom mandaty za wymuszanie pierwszenstwa na "zebrach". To jest horror co dzieje sie w Elblagu. Szanowna Policjo, certyfikat europejski ISO do czegos zobowiazuje.
gdyby to policjant potracił kogos to nie wazne by było czy byl trzezwy czy nie juz by nie pracował w policji a nie wiadomo co zrobic z kierowcą ktory potracił policjanta!! prawo powinno byc takie same dla wszystkich a nie inne dla policjantow a inne dla normalnych ludzi!!!
Jak jest napisane w artykule, policjant byl odpowiednio umndurowany i dawal znaki swietlne w postaci czerwonej lampi, ktora jest widoczna z dalekiej odleglosci. Sprawa jest prosta: kierowca nie dostosowal predkosci ktoraby umozliwiala mu panowanie nad pojazdem w wyniku czego zostal potracony policjant. Kierowca powinien byc ukarany i pociagniety do odpowiedzialnosci.
Nawiązuje do wypoiedzi pewnego Pana z dnia 20.03.02 na temat Policji. Nie jestem Policjantem więc nie obawy o stronniczość lub złośliwość z mojej strony. Certyfikat ISO....... ISOSTEGO? Certyfikat został wymyslony dla takich pikulinków jak Ty i ja. Wnosi kupę pracy dla policjanta ale nie przynosi pożytku ani nam ani policjantom. Punkty za ISO zarobiła górka i po odebraniu nagród zasiedli na fotelach. Teraz nie bardzo wiedzą co zrobić, bo przez to ISO tragicznie wzrosła absencja funkcjuszy. Ludzie nie dją rady, bo są tylko ludźmi i mają swoje granice znoszenia wymysłów swoich szefów. TAK WIĘC NIE MA SIĘ CO PODNIECAĆ TYM ISSSOOOOOO.....